Natasza Urbańska sporo odsłoniła w gorącym tańcu. Nie miała na sobie bielizny? [WIDEO]

Natasza Urbańska wydała nową płytę

Natasza Urbańska to prawdziwa kobieta-orkiestra. Na przestrzeli lat parała się wieloma zajęciami – pracowała jako aktorka, wokalistka, tancerka, prezenterka telewizyjna. Obecnie gwiazda skupia się przede wszystkim na rozwijaniu kariery muzycznej. Autorka pamiętnego „Rolowania” właśnie wydała nowy album. „Rajd 44” to jej druga solowa płyta. Na krążek składa się dziesięć utworów. Wśród nich znalazł się m. in. duet z Maciejem Maleńczukiem zatytułowany „Psie łzy”.

Natasza Urbańska w gorącym tańcu

Natasza Urbańska w ostatnich dniach bardzo intensywnie promowała nowy album, udzielając kolejnych wywiadów i bardzo aktywnie działając w sieci. Na swoim instagramowym profilu, który obserwuje już ponad 100 tysięcy osób, postanowiła podzielić się gorącym nagraniem zza kulis okładkowej sesji „Rajdu 44”. Filmik rozgrzał fanów do czerwoności.

Natasza Urbańska wie, jak podgrzać atmosferę. Film, na którym pręży ciało w zmysłowym tańcu, rzucił jej obserwatorów na kolana. Ich uwagę przykuł ubiór 44-letniej gwiazdy. Spodnie z gigantycznymi wycięciami sporo odsłoniły. Na pierwszy rzut oka wydaje się, jakby pod spodem nie miała zupełnie nic. Na innych materiałach z planu zdjęciowego widać jednak, że postawiła na bezszwową bieliznę w kolorze ciała. Taki strój to propozycja tylko dla odważnych. Nataszę z pewnością można do tego grona zaliczyć.

Dajesz czadu, Nataszo

Ale te spodenki są sexy!

OMG, ale petarda

Sexbomb!

No, pani Nataszo, wymiata pani!

– zachwycają się fani.