"Nie ma fal" w zaskakującej wersji. Licealiści nagrali cover i teledysk do przeboju Dawida Podsiadły

Piosenkę "Nie ma fal" Dawida Podsiadły z pewnością doskonale znają wszyscy, którzy mają w domu czy w samochodzie radio. Singiel podbił listy przebojów, a płyta "Małomiasteczkowy", z której pochodzi, stała się w naszym kraju najlepiej sprzedającym się albumem 2018 roku. Ten prosty z pozoru utwór, który opowiada o problemach w relacji łączącej dwoje ludzi i wyjątkowo szybko wpada w ucho, sukces zawdzięcza najprawdopodobniej nieskomplikowanej, przystępnej formie. Ostatnio swoją wersję tego przeboju postanowili przedstawić licealiści. Chór nie tylko nagrał swój cover, ale również zrealizował teledysk do tego utworu.

Pierwszy teledysk do piosenki "Nie ma fal"

Chór Red Voices działający przy II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Kędzierzynie-Koźlu postanowił pokazać światu swoją interpretację hitu Dawida Podsiadły. Licealna młodzież nie tylko zaśpiewała "Nie ma fal", a przygotowała profesjonalny teledysk do tego hitowego utworu z albumu "Małomiasteczkowy". Produkcja została zrealizowana częściowo w Gdyni oraz Sopocie, a także w Miejskim Ośrodku Kultury w Kędzierzynie-Koźlu.

"Nie ma fal" Dawid Podsiadło

19 października na rynku muzycznym pojawił się trzeci album Dawida Podsiadło "Małomiasteczkowy"! Fani artysty od dawna czekali na wiadomość o nowej płycie artysty. Co więcej - wszystkie piosenki, które znajdują się na nowym krążku, są po polsku.

Na "Małomiasteczkowym" Podsiadło porusza niełatwe tematy - od problemów z komunikacją w związku, przez ciemne strony sławy po poszukiwanie w sobie siły i odwagi - ale podaje je w błyskotliwej formie i z właściwym sobie specyficznym humorem.

Krążek stał się niekwestionowanym przebojem ubiegłego roku. Singiel "Nie ma fal" ma aktualnie niemal 33 miliony wyświetleń w serwisie YouTube, a koncerty z Małomiasteczkowej i Wielkomiejskiej trasy wyprzedawały się w pierwszych minutach od publikacji informacji o biletach.

Oceń ten artykuł 0 0