"Nie mam na co dzień kogoś bliskiego, z kim mogę porozmawiać" - Halina Kunicka gorzko rozprawia się z domową izolacją

Czas pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 jest szczególnie trudny dla osób starszych. Muszą pozostać w swoich domach ze względu na ich bezpieczeństwo. Niestety to powoduje, że po pewnym czasie odczuwają samotność, a jedyną formą komunikacji stają się rozmowy telefoniczne. W tej trudnej sytuacji znalazła się między innymi 82-letnia piosenkarka Halina Kunicka.

Seniorzy podczas pandemii koronawirusa

Niestety najbardziej narażeni na ciężki przebieg choroby COVID-19 są seniorzy. Choroby współistniejące oraz osłabiona odporność, które często pojawiają się u osób starszych, mogą spowodować, że choroba wywołana koronawirusem SARS-CoV-2 będzie trudniejsza do wyleczenia. Z tego powodu zaapelowano do starszych osób, by nie wychodziły przez jakiś czas ze swoich domów. Niestety z różnych względów nie każdy senior może liczyć na pomoc od bliskich, czy sąsiadów w kwestii zakupów. Tutaj rząd postanowił wprowadzić godziny dla seniorów, które będą obowiązkowe we wszystkich punktach handlowych: w aptekach, drogeriach i sklepach. W godzinach 10-12 zakupy będą mogli robić tylko osoby powyżej 65. roku życia. Obostrzenia te weszły w życie 1 kwietnia 2020 roku.

Halina Kunicka podczas domowej izolacji

W grupie narażonych seniorów znalazła się również Halina Kunicka. 82-letnia piosenkarka większość czasu musi spędzać w swoim domu bez spotkań z najbliższymi. Artystka bardzo przeżywa ten trudny czas, co postanowiła opisać tygodnikowi „Tele Tydzień”. Okazało się, że Kunicką opiekuje się jej syn Marcin Kydryński, ale unikają bliskiego kontaktu. Przyznała, że w zaistniałej sytuacji najbardziej doskwiera jej ta samotność.

W sytuacji kwarantanny, zagrożenia, samotność jest dodatkowym bólem. Doskwiera mi świadomość, że nie mam na co dzień w domu kogoś bliskiego, z kim można porozmawiać, podzielić się swoim przerażeniem, lękiem, niepewnością. To jest niezwykle trudne – oznajmiła.

Ze względu na duże ryzyko zakażenia, Halina Kunicka rozmawia ze swoimi wnukami tylko przez internet. Jak sama piosenkarka przyznaje, dzięki temu odnowiła również kontakty ze znajomymi.

Paradoksalnie, choć nie możemy się spotykać, jesteśmy dzisiaj bliżej siebie – dostrzega artystka.

Halina Kunicka

Urodziła się 18 lutego 1938 roku we Lwowie. Halina Kunicka jest popularną piosenkarką, która szczyt swojej sławy zawdzięcza latom 60. i 70. Jest autorką kilkunastu płyt, z których trzy zyskały status złotych. Do największych przebojów artystki należą „Orkiestry dęte”, „Niech no tylko zakwitną jabłonie”, „Lato, lato czeka”, „Od nocy do nocy”, „To były piękne dni”, „Gwiazda naszej miłości”. Halina Kunicka koncertowała i koncertuje po Polsce, Europie, Stanach Zjednoczonych, czy Australii.

Artystka wyszła drugi raz za mąż w 1968 roku za Lucjana Kydryńskiego, z którym doczekała się syna Marcina. Małżeństwo z Kydryńskim zakończyło się jego śmiercią w 2006 rokuSynową pani Haliny od 22 lat jest Anna Maria Jopek. Ma dwoje wnucząt.


Zobacz również:

Mateusz Morawiecki ogłosił nowe, zaostrzone ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa
Rząd wprowadza nowe, zdecydowane obostrzenia w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce. Dotyczą one m. in. przemieszczania się czy zasad panujących podczas zakupów....

Agata Młynarska o swojej chorobie: "Nie uda mi się wygrać z wirusem"
Niestety niektórzy z nas muszą borykać się na co dzień z poważnymi dolegliwościami. Nie poprawia sytuacji tym osobom fakt, że teraz panuje pandemia koronawirusa. SARS CoV-2 w...

Oceń ten artykuł 0 0