Nie wszyscy przejęli się rozwiązaniem pielgrzymki. Niektórzy nadal idą na Jasną Górę

365. Łowicka Piesza Pielgrzymka nie potrwała zbyt długo. Policja zatrzymała uczestników i rozwiązała pielgrzymkę już po kilkudziesięciu kilometrach. Nie wszyscy jednak postanowili wrócić do swoich domów.

Nielegalna pielgrzymka

365. Łowicka Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę wyruszyła w poniedziałek i liczyła 150 osób. Już po przebyciu 30 kilometrów została zatrzymana przez policję. Wszystko ze względu na przepisy bezpieczeństwa związane z epidemią koronawirusa. Funkcjonariusze powołali się na przepis zakazujący nielegalnych zgromadzeń

Interweniowaliśmy na terenie powiatu skierniewickiego, gdzie została zlokalizowana liczna grupa pielgrzymów. Wylegitymowano i pouczono ponad 70 osób. Ksiądz, który był inicjatorem wydarzenia został ukarany mandatem karnym, który przyjął

- powiedziała Joanna Kącka, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi

Nie wszyscy wrócili do domów

Większość pielgrzymów, po interwencji policji, postanowiła zmienić plany i wrócić do swoich domów. We wtorek łowicka pielgrzymka została oficjalnie rozwiązana, jednak nawet to nie zraziło niektórych do kontynuowania marszu.

Ksiądz Wiesław Frelek, na antenie diecezjalnego Radia Victoria potwierdził, że pięć osób, pochodzących z rozwiązanej pielgrzymki, nadal idzie w kierunku Jasnej Góry. Uważa, że "nikt nie jest tak strzeżony jak pielgrzymi z Łowicza". Twierdzi, że rozmawiał z policjantami i dowiedział się, że zachowując odpowiednie odstępy, piątka osób, wraz z krzyżem może nadal maszerować.

Jak Pan Bóg przykazał krzyż nas prowadzi i idziemy ku Jasnej Górze. Pięć osób idzie, natomiast gdzieś tam od Piotrowa dołączy kolejnych pięć, a te które teraz idą będą odpoczywać

- dodał ksiądz Frelek na antenie Radia Victoria

Innowacyjne rozwiązanie. Powstała aplikacja do rezerwacji miejsca w kościele
Wierni we włoskiej Sardynii nie muszą się martwić tym, że nie zostaną wpuszczeni do kościoła ze względu na zbyt dużą liczbę osób. Wystarczy, że ściągną specjalną aplikację i zarezerwują sobie miejsce na wybranej mszy.

Oceń ten artykuł 0 0