Nie żyje magik z "Mam talent". Półfinalista show zmarł nagle

Nie żyje iluzjonista, który dał się poznać publiczności jako uczestnik jednej z odsłon "Mam talent". Magik, który dotarł w programie do półfinałów, odszedł niespodziewanie.

Nie żyje półfinalista „Mam talent”

Michael Mock, uczestnik maltańskiej odsłony formatu „Got Talent”, który w Polsce ma swój odpowiednik zatytułowany „Mam talent”. Iluzjonista, który w „Malta’s Got Talent” dotarł do etapu półfinałów, zmarł niespodziewanie w wieku 58 lat – informują lokalne media.

Przykre wieści o śmierci Michaela Mocka potwierdziła produkcja maltańskiego „Mam talent”. Na oficjalnych profilach programu na Facebooku oraz Instagramie ukazał się wpis, w którym pożegnano uczestnika talent show.

Dziś żegnamy magiczną duszę, Michaela Mocka. Jego prawdziwa magia tkwiła w najprostszych trikach i żartach oraz roztaczaniu radości nad wszystkimi wokół niego. Sprawiał, że wierzyliśmy w niezwykłość niezależnie od tego, czy to były sztuczki, czy tajemnice mentalizmu. Spoczywaj w pokoju i niechaj twoja magia pozostanie w naszych sercach na zawsze

– napisano w mediach społecznościowych.

Uczestnik „Mam talent” miał 58 lat

Mocka wspomina także inny iluzjonista, Vanni Pule. Według opublikowanego przez niego posta półfinalista „Mam talent” zmarł „z przyczyn naturalnych”.

Nadal jestem w szoku po śmierci mojego serdecznego przyjaciela, który zmarł w wieku 58 lat z przyczyn naturalnych. Zostałem jego mentorem, gdy miał około 12 lat. Od tamtej pory się przyjaźniliśmy. Wczoraj spotkaliśmy się w porze lunchu. Spoczywaj w pokoju

– napisał Pule.

Oceń ten artykuł 0 1