Nietypowa prośba Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony. Internauci pod wrażeniem ich decyzji

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona małżeństwem!

Co to był za ślub! 13 sierpnia Zofia Zborowska i Andrzej Wrona – w otoczeniu rodziny i przyjaciół – ślubowali sobie miłość i wierność. W tym wyjątkowym dniu nie zabrakło wielu gwiazd, ale honorowe miejsce wśród weselników zajmowała Wiesia – pies pary. Wprawdzie sama uroczystość niemal do końca była owiana tajemnicą, ale już po samej ceremonii w sieci pojawiło się wiele uroczych kadrów przedstawiających zarówno nowożeńców, jak i bawiących się weselników. Wszystkie pojawiające się do tej pory informacje okazały się jednak niewystarczające dla internautów, którzy kierowali w stronę młodej pary kolejne zapytania dotyczące szczegółów uroczystości. Ciekawość użytkowników sieci postanowiła zaspokoić Zofia Zborowska, która podzieliła się z nimi kadrem przedstawiającym zaproszenie na ślub. Z opisu wynika, że zostało ono zaprojektowane specjalnie dla zakochanych, a za treść odpowiada… Wiesia! W swoich słowach aktorka wspomniała także o prośbie, jaką  nowożeńcy skierowali w stronę zaproszonych gości:

„(…)A skoro już mowa o zaproszeniu, to chciałam Was zachęcić, by zamiast kwiatów ciętych i innych niepotrzebnych prezentów, prosić gości o karmę dla schroniska (a tym leniwym, co nie chcą nosić, mówcie, by przynieśli np. obroże na kleszcze). My, dzięki naszym kochanym Gościom, uzbieraliśmy całe auto darów dla @schronisko; raz jeszcze dziękujemy z całego serca”

„Bezcenne uczucie pomagać”

Gest Zofii Zborowskiej i Andrzeja Wrony spotkał się z ogromną aprobatą ze strony internautów. W komentarzach nie brakowało głosów od osób, które postąpiły podobnie lub taką decyzję mają w planach:

„Super; my poprosiliśmy naszych gości o to samo kilka lat temu… cudownie było zawieźć ponad 100kg karmy do schroniska – bezcenne uczucie POMAGAĆ”

„7 lat temu brałam ślub i też zamiast kwiatów prosiliśmy o karmę dla psiaków ze schroniska”

„Jakie super i bardzo oryginalne zaproszenie. U mojej kuzynki na weselu była puszka do której można było dawać datek na schronisko”

„super zaproszenie! A pomysł z karma dla schroniska bardzo popieram”

– czytamy pod postem. Jak widać, małżonkowie znaleźli doskonały sposób na to, by swoim szczęściem podzielić się także z potrzebującymi czworonogami. My młodej parze życzymy wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!