Nowa opcja na Tinderze. Będzie można sprawdzić, czy użytkownik był oskarżony o przemoc domową!

Obecnie problem przemocy domowej jest mocno nagłaśniany w mediach społecznościowych. Wiele portali i osób prywatnych wykazuje ogromne wsparcie dla osób dotkniętych przemocą. Idąc z duchem czasu, popularna aplikacja randkowa postanowiła przyczynić się do ograniczenia spotkań z niebezpiecznymi osobami, które mają na swoim koncie oskarżenie o wspomnianą przemoc domową. Jak to będzie wyglądać?

Koniec niebezpiecznych spotkań?

Jak wiadomo, w sieci pokazywane jest zazwyczaj wspaniałe życie bez skaz, jednak wcale ono tak nie wygląda. Osoby, które mają na swoim koncie oskarżenia o przestępstwa, mogą założyć profile w mediach społecznościowych, między innymi w aplikacjach randkowych. By uniknąć niebezpiecznych spotkań z takimi osobami Match Group (w którego skład wchodzi Tinder) postanowił wprowadzić nowe udogodnienie w swoich aplikacjach. Będzie można dokładnie sprawdzić osobę, z którą się wymienia kontaktami. To wszystko dzięki współpracy z organizacją Garbo.

Sprawdzanie historii przemocy, czy aresztowań

Nowe udogodnienie będzie działało następująco. Będzie możliwe „prześwietlenie” danej osoby dzięki numerowi telefonu, a także pełnego imienia i nazwiska. To pozwoli natomiast na sprawdzenie historii przemocy i aresztowań u użytkownika Tindera. Organizacja Garbo zapewnia jednak, że nie będzie wglądu do zarzutów o posiadanie narkotyków, czy informacji na temat wykroczeń drogowych.

Dobry pomysł?

Oceń ten artykuł 1 0

Ogólna ocena Nowa opcja na Tinderze. Będzie można sprawdzić, czy użytkownik był oskarżony o przemoc domową! to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.