Nowe oblicze Greya ostatnim filmem o Christianie i Anie? Słowa Jamie'ego Dornana mogą na to wskazywać!

Już jutro premiera kolejnej części z cyklu "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Po raz kolejny walentynkowy okres spędzimy w cieniu filmu o związku Christiana Greya i Anastasii Steele. Jednak przy okazji mamy dla fanów trylogii przykrą wiadomość – prawdopodobnie będzie to ostatni film na podstawie serii książek E.L. James! Słowa aktora wcielającego się w głównego bohatera mogą na to wskazywać.

To może być smutna wiadomość dla fanów filmów i książek z serii "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Jamie Dornan wyraźnie w rozmowie z Lorraine Kelly wyznał, że będzie prawdopodobnie ostatnią produkcją, którą zobaczymy w kinach. 

"Tak, tak myślę, nie ma już więcej książek. James napisała kolejną książkę z perspektywy Christiana, ale już to widzieliśmy. Zrobiliśmy już o tym filmy, to ta sama historia, nie powtórzymy ich" – powiedział aktor i dodał, że na granie tej roli... robi się zwyczajnie za stary! 

Najwyraźniej Jamie Dornan przez lata kręcenia filmów dojrzał do tego, by zakończyć budowanie kariery na jednej roli. Zwłaszcza że jego żona nigdy nie widziała żadnej z części "Pięćdziesięciu twarzy Greya". 

Przypomnijmy, że E.L. James niedługo wypuści kolejną książkę o Greyu. Czwarta część, "Mroczniej", ma być przedstawieniem historii z perspektywy męskiego bohatera powieści. 

Oceń ten artykuł 0 0