Nowy lokator we wrocławskim ZOO! Ale słodziak!

Wrocławskie ZOO ma nowego lokatora! We wtorek 7 maja do ogrodu zoologicznego w dolnośląskiej stolicy przyjechała samica okapi. Ma 2 lata, na imię Kala i pochodzi z ZOO Leipzig. Zobaczcie sami, jest naprawdę urocza!

Do wrocławskiego ZOO przyjechała samica okapi

Wrocławskie ZOO słynie z tego, że wśród swoich mieszkańców ma naprawdę egzotyczne gatunki. Przybycie każdego nowego lokatora to też wielkie wydarzenie, którym dolnośląski ogród zoologiczny zawsze chętnie dzieli się w mediach społecznościowych. Tak też było i tym razem! W piątek 10 maja ZOO poinformowało na Facebooku o przybyciu nowego mieszkańca. To samica okapi. Ma 2 lata i na imię Kala. Do wrocławskiego ZOO zwierzę przyjechało we wtorek 7 maja. Jak czytamy, adaptuje się do nowego otoczenia idealnie.

"Mamy nowego mieszkańca!  We wtorek przyjechała do nas samica okapi, Kala z Zoo Leipzig. Ma 2 lata i adaptuje się idealnie. Obecnie przyzwyczaja się do nas w swoim boksie w stajni. Piękna Kala, prawda?"

- napisało ZOO na Facebooku. Trzeba przyznać, Kala jest naprawdę urocza.

Na wybiegu Kala ma pojawić się już niebawem!

Okapi we wrocławskim ZOO

Po raz pierwszy do wrocławskiego ZOO okapi trafiły w 2014 roku. W dolnośląskim ogrodzie zameldowano dwa młode osobniki: Maiko (z Frankfurtu) oraz Nkosi (z ogrodu w Antwerpi. Były wówczas pierwszymi zwierzętami tego gatunku w Polsce. Rok później dołączyła do nich samica Hezina, która przyjechała z Bazylei. Warto również wspomnieć, ze okapi  zostały odkryte zostało stosunkowo późno, jak na tak duże zwierzęta, bo dopiero w 1901 roku. Pod ochronę trafiły ponad 30 lat później, w 1932 roku. 

Okapi są też bardzo wrażliwe i wymagające. Ich naturalne środowisko utrudnia poznanie ich biologii, fizjologii oraz przyzwyczajeń.„Ogrody, które ustawiają się w przysłowiowej kolejce, przechodzą selekcję i są wnikliwie oceniane zanim podejmą się hodowli tego gatunku. Szansa na takie wyróżnienie trafia się raz na 7-9 lat.”- czytamy na stronie internetowej wrocławskiego ZOO.

Okapi – co to za zwierzę

Wrocławskie ZOO opublikowało też kilka informacji o okapi. Jak czytamy jest to  zagrożony wyginięciem ssak. Mimo że przypomina zebrę, w rzeczywistości należy do żyrafowatych. Ich charakterystyczne pasy służą jako doskonały kamuflaż do ochrony przed drapieżnikami. Ponadto okapi cechują się też świetnym słuchem. Matki porozumiewają się z młodymi za pomocą infradźwięków, których nie słyszą ich naturalni wrogowie.

Na wolności okapi zamieszkują lasy na terenie Kongo, dlatego też potocznie nazywa się je leśnymi żyrafami. Okapi może ważyć do 300 kg.

Okapi zagrożone wyginięciem przez… telefony komórkowe

Okapi zagraża rozwój kopalni działających w Demokratycznej Republice Kongo, które wydobywają rzadkie metale takie jak tantal, złoto, wolfram czy cyna. Te potrzebne są m.in. do produkcji telefonów komórkowych. Tantal uzyskuje się z rud koltany. 64% tych złóż znajduje się właśnie ostatnim miejscu występowania okapi.  Kopalnie niszczą siedliska roślin i zwierząt. Dodatkowo w Kongo, walka o wydobycie tantalu wywołała trwający od 20 lat konflikt zbrojny, który pochłonął co najmniej pięć milionów istnień ludzkich  i przyniósł śmierć milionom zwierząt.

W 2016 roku z okazji światowego dnia okapi wrocławskie ZOO we współpracy z koncernem Nokia zorganizowało akcję zbierania starych telefonów komórkowych. Celem był odzysk znajdujących się w nich metali rzadkich. Dodatkowo za każdy uzbierany kilogram telefonów wrocławski ogród zoologiczny otrzymywał od firmy zajmującej się recyklingiem 20 złotych na ochronę okapi w Kongo.

W ciągu kilku tygodni akcji udało się zebrać niemal 30 kg urządzeń!

Czekamy na więcej takich akcji! 

Oceń ten artykuł 0 0