Oświadczyny w supermarkecie: "Czy można Cię prosić do informacji?"

Walentynki już za klika dni - pozwólmy sobie na odrobinę romantyzmu i niecodzienną historię zaręczyn Ireneusza.

Mężczyzna postanowił wyznać swojej kobiecie, że chce z nią spędzić resztę życia w nietypowym miejscu. Podczas wspólnych zakupów w jednym z supermarketów doszedł do wniosku, że to odpowiedni czas i miejsce, żeby poprosić swoją ukochaną o rękę. Nie przy mrożonkach, na na nabiale, nie przy regałach z kosmetykami. Justyna została wywołana do punktu informacji klienta: "Chciałbym, żeby dowiedzieli się o tym wszyscy ludzie, nie tylko Ty". Kobieta z pewnością zapamięta ten dzień do końca życia - było romantycznie, szczerze i nietuzinkowo. A Ireneusz podzielił się z Internautami nagraniem z tego wyjątkowego wydarzenia:

Oceń ten artykuł 9 3

Ogólna ocena Oświadczyny w supermarkecie: "Czy można Cię prosić do informacji?" to: 75% / 100%, uzyskana z: 12 głosów.