"Piękni i Młodzi". Co dalej z zespołem? Jest komentarz Magdaleny Narożnej

Po ostatnich wydarzeniach między Magdaleną i Dawidem, którzy od kilku miesięcy nie są już razem, oraz między ich obecnymi partnerami, fani zespołu "Piękni i Młodzi" zaczęli z niepokojem spoglądać w przyszłość. Niedawno głos w tej sprawie zabrała sama wokalistka.

„Piękni i Młodzi”. Niespokojna noc sylwestrowa

Kiedy w lipcu zeszłego roku Magdalena i Dawid Narożni opublikowali w sieci informację o rozstaniu, miłośnicy ich twórczości zaczęli zastanawiać się, czy „Piękni i Młodzi” będą dalej występować tak, jak do tej pory. Wiele wskazywało jednak na to, iż muzycy potrafili oddzielić życie prywatne od zawodowego, pojawiając się na kolejnych koncertach. W międzyczasie Narożni, którzy są także rodzicami Gabrysi, stworzyli również nowe związki: Magdalena związała się z Krzysztofem, natomiast pustkę w sercu Dawida szybko zapełniła Joanna. Nowi partnerzy towarzyszyli muzykom podczas ich pobytu w Zakopanem, gdzie zespół występował jako jedna z gwiazd „Sylwestra Marzeń”. Z relacji ukochanej Narożnego, która pojawiła się na jej InstaStories, wynikało, iż między parami doszło do kłótni, której wynikiem była jej wizyta w jednym z zakopiańskich szpitali. Nie dziwi więc fakt ponownej obawy fanów zespołu o jego przyszłość. Niedawno głos w tej sprawie postanowiła zabrać sama wokalistka, która w wypowiedzi dla „Super Expressu” zapewniła, iż „Piękni i Młodzi” wciąż będą grać:

„Staramy się nie mieszać życia prywatnego z pracą. Grafik koncertowy mamy pełny. Zapewniam, że wszystkie występy się odbędą”

– przyznała, dodając w innym miejscu:

„Nie myślałam o karierze solowej. Na razie nie ma takich planów. Najważniejsza jest dla mnie Gabi. Nie chcę, żeby praca jeszcze bardziej zabierała mnie rodzinie (…)”

Oświadczenia muzyków

Po informacjach o kłótni zarówno na Instagramie Dawida, jak i Magdaleny pojawiły się oświadczenia odnoszące się do zaistniałej sytuacji. Narożny w swojej długiej wypowiedzi zaznaczył, iż już wcześniej komunikacja z byłą partnerką była dość mocno utrudniona, a jej obecny ukochany groził Joannie:

„(…) Mam nadzieję, że wszyscy Państwo w końcu poznają prawdę i zobaczą, że to wszystko TAM nie wygląda tak samo, jak na obrazkach... dziękuję serdecznie za wsparcie! P.S. Odpowiadając na Wasze pytania, Asia ma przestawioną szczękę I podejrzenie pęknięcia bębenka od uderzenia oprawcy (…)”

View this post on Instagram

Moi drodzy! Chciałbym sie odnieść do tego wszystkiego co sie wydarzyło wczorajszej nocy... jest to bardzo przykra sytuacja... Tak na prawde wszystko zaczęło sie od mojego zapytania gdzie znajduje sie nasze dziecko. Wtedy zostalem zaatakowany slownie przez swoja byłą żonę. 20 listopada zostalem pobity przez jej obecnego partnera, groził mi, kiedy drugiego dnia Świąt pojechalem po swoje dziecko, K wyszedł z domu plując na mnie i odgrażając się. Telefon z pogróżkami otrzymałem również pierwszego dnia Świąt. Na wszystko mam dowody ponieważ bojąc się o swoje życie i zdrowie postanowiłem nakręcić wszelkiego typu kontakty z tymi ludźmi. Wielokrotnie też groził mojej partnerce, nie chamował sie nawet przy moim dziecku. Ta blizna na moim czole jest dziełem tego osobnika w hotelu po koncercie (wówczas była wezwana policja I pogotowie które zabrało mnie ze względu na obrażenia). Moja była żona nie potrafiła mi odpisac na smsy czy moja corka znajduje sie pod opieka osoby trzezwej, nie chciala mnie rowniez poinformować wówczas gdy siedziala o 1 w nocy w barze pijąc wódkę. Na pytanie- gdzie jest moje dziecko usłyszałem jedynie "wypier*alaj". Od pewnego czasu z matką swojego dziecka kontaktowalem się jedynie przez komunikatory whats up i messenger gdyz nie chcialem wiecej znosic wyzwisk obelg w stosunku do mnie i mojej partnerki. Dlatego aby zahamowac pewne zachowania nagrywalem kazde spotkanie z tym państwem informując ich o tym. Mam nadzieje ze wszyscy Panstwo w koncu poznają prawdę i zobaczą że to wszystko TAM nie wygląda tak samo jak na obrazkach... dziekuje serdecznie za wsparcie! P.S. Odpowiadając na Wasze pytania Asia ma przestawioną szczękę I podejrzenie pęknięcia bębenka od uderzenia oprawcy....jutro mamy wizytę u laryngologa. Pozdrawiamy

A post shared by Dawid Narożny (@dawidnarozny) on

Z kolei Magdalena Narożna zaznaczyła, iż sięgnie po kroki prawne:

„(…) proszę wybaczcie, ale nie chcę komentować czy podawać bolesnych dla mnie szczegółów tej sytuacji. Nawet wtedy kiedy próbuje się mnie wciągnąć w to wszystko, kiedy próbuje realizować swoje partykularne cele w taki sposób, z jakim mi przyszło się zmierzyć. Ja podejmuje kroki prawne w tej kwestii licząc na zwycięstwo prawdy. Pokazując sprawy takimi, jakie w rzeczywistości są. Od początku do końca. Nie zaś wykorzystując z premedytacją przycięty, specjalnie zaaranżowany wcześniej materiał. Nie chce dać się zastraszyć, czy szantażować. Kocham Was i chce nadal tworzyć i śpiewać dla Was. A ta cała reszta chciałabym, by zajęli się prawnicy.”

View this post on Instagram

Oświadczenie !!!!!!! Kochani, w dzisiejszym dniu w internecie pojawiły się niepokojące, sensacyjne bardzo informacje pośrednio dotykające mojego życia prywatnego. Prawda jest taka, że rozstanie dwojga dorosłych ludzi nie zawsze odbywa się tak ja byśmy sobie tego życzyli. Emocje towarzyszące takim sytuacjom są olbrzymie. Często zwyciężają z racjonalnością. Niestety dotykają także osób nam bliskich, które angażują się - bądź tez są całkiem niepotrzebnie angażowane w to wszystko. Z pewnością bardzo wiele osób w naszym kraju przeżywało bądź przezywa to samo i wie doskonale o czym pisze. Wszystko to są jednak sprawy prywatne, w które nie powinno się angażować osób z zewnątrz a tym bardziej opinii publicznej. Dlatego tez proszę wybaczcie, ale nie chcę komentować czy podawać bolesnych dla mnie szczegółów tej sytuacji. Nawet wtedy kiedy próbuje się mnie wciągnąć w to wszystko, kiedy próbuje realizować swoje partykularne cele w taki sposób, z jakim mi przyszło się zmierzyć. Ja podejmuje kroki prawne w tej kwestii licząc na zwycięstwo prawdy. Pokazując pokazując sprawy takimi jakie w rzeczywistości są. Od początku do końca. Nie zaś wykorzystując z premedytacją przycięty, specjalnie zaaranżowany wcześniej materiał. Nie chce dać się zastraszyć, czy szantażować. Kocham Was i chce nadal tworzyć i śpiewać dla Was. A ta cała reszta chciałabym, by zajęli się prawnicy.

A post shared by Magdalena Narożna (@madzia_pim) on


Pełne oświadczenia muzyków można przeczytać na ich instagramowych profilach.

„Piękni i Młodzi”. Co to za zespół?

„Piękni i Młodzi” to formacja disco polo, która powstała w 2012, a została założona przez Magdalenę i Dawida Narożnych oraz Daniela Wilczewskiego. Olbrzymią popularność zespół zyskał takimi utworami, jak m.in.:  „Niewiara”, „Ona jest taka cudowna” czy „Tak już bez ciebie”. Muzycy próbowali również sił w programie „Must Be the Music. Tylko muzyka”, w którym dotarli do finału.





"Piękni i Młodzi" po rozwodzie. Magdalena Narożna wrzuciła do sieci zdjęcie z nowym partnerem!
Informacja o rozwodzie Magdaleny i Dawida Narożnych, jaka kilka miesięcy temu pojawiła się w sieci, mocno zasmuciła ich fanów. Sami muzycy z formacji "Piękni i...

"Piękni i Młodzi" po rozstaniu. Dawid Narożny na zdjęciu z nową partnerką! "Moja przyszła żona"
Wokaliści zespołu: "Piękni i Młodzi" kilka miesięcy temu zdecydowali się podzielić z fanami informacją o ich rozstaniu. Od tamtej pory coraz śmielej...

Oceń ten artykuł 0 2