Polak "zagrał" Eye of a Tiger na starym sprzęcie komputerowym. Brzmi dobrze?

The Floppotron - to pseudonim artystyczny tego artysty, który łączy w sobie pasję do muzyki, zamiłowanie do starego sprzętu komputerowego i smykałkę do swoistego majsterkowania.

Paweł Zadrożniak ma bardzo ciekawe hobby ;P Wszystko wskazuje na to, że kolekcujne na tony stary sprzęt komputerowy, który reanimuje, remontuje i nadaje mu nowego zastosowania. Biedne starożytne stacje dyskietek zapewnie skończyłyby na smietniku, ale na szczęście trafiły w o wiele szczęśliwsze miejsce. Zostały zebrane w jedną super stację i zaprogramowane tak by w połączeniu z pozostałym sprzętem móc zagrać jeden z najbardziej odlotowych kawałków w historii ROCKA - chodzi oczywiście o Eye of a Tiger grupy Survivor. To naprawdę godna starość :) 

W opisie filmu pada tylko jedno pytanie, co chcielibyście usłyszeć następnego w takiej aranżacji? My natomiast pytamy jak ta wersja wypada na tle oryginału? Nam podoba się bardzo! 

Oceń ten artykuł 2 1

Ogólna ocena Polak "zagrał" Eye of a Tiger na starym sprzęcie komputerowym. Brzmi dobrze? to: 66% / 100%, uzyskana z: 3 głosów.