Skandal w amerykańskim "Mam Talent" - Mel B oblała wodą jurora i obrażona wybiegła ze studia!

Mel B niedawno złożyła pozew o rozwód. Jako powód podała wieloletnią przemoc. Jej mąż znęcał sie nad nią i stosował przemoc fizyczną. 
Bezczelnie wystąpił też o alimenty. Chodzi mi o 40 tysięcy dolarów miesięcznie a także 300 tysięcy dolarów w ramach zadośćuczienia. 

W połowie lipca wygrał sprawę w sądzie. Jego prawnik udowodnił, że bez tych pieniędzy Stephen Belafonte nie jest w stanie przeżyć. Mel B bardzo przeżywała swoją sytuację w związku. Mimo wszystko postanowiła się nie poddawać i, przede wszystkim, utrzymać swoje życie zawodowe i karierę.

Ostatnio, była Spicetka, zasiadła w jury dwunastej edycji popularnego show "Mam Talent" w USA. Poza tym widzowie mogli liczyć na swoich ulubieńców. Na ławie jurorskiej zasiedli:Simon Cowell, Heidi Klum i Howie Mandel.

W programie na żywo, 22 sierpnia, swój show pokazywał magik Demian Aditya. Jego sztuczka niestety nie wyszła. Zawiniła technika. Wyglądało to jednak na totalne fiasko. Publiczność wybuczała artystę, a Mel B nawet wcisnęła czerwony X. Niezła klapa, nawet gdyby wykazywać się zrozumieniem, że to nie z winy występującego. 

Simon Cowell skomentował to jednak w naprawdę oburzający sposób: "Wyobrażam sobie, że tak wyglądała noc poślubna Mel B. Wiele oczekiwań, niewiele obietnic i spełnień" - powiedział. W odpowiedzi Mel B oblała go wodą i ostentacyjnie wyszła obrażona ze studia!