Spektakularne odsłonięcie muralu Diego Maradony w Neapolu. Kibice oddali hołd legendarnemu piłkarzowi [WIDEO]

Neapolitańscy kibice wciąż opłakują śmierć legendarnego Diego Maradony. We włoskim mieście powstał kolejny olbrzymi mural z podobizną Argentyńczyka. Podczas jego odsłonięcia kibice urządzili prawdziwe show.

Neapol oddaje hołd Maradonie

Neapolitańscy kibice postanowili po raz kolejny oddać hołd Diego Maradonie i stworzyli ogromny mural z podobizną legendarnego Argentyńczyka. Jego oficjalne odsłonięcie zostało uświetnione wyjątkową oprawą, a nagranie z tego wydarzenia robi furorę w sieci. Zanim zobaczyliśmy mural, zasłonięto go ogromną płachtą, na której umieszczono poruszający napis.

Gwiazda drybluje w niebiosach, anioły śpiewają w chórze. Jak w życiu, bardziej niż kiedykolwiek, Twoje imię wstrząsa niebiosami

- napisali kibice

Diego Maradona i Neapol

Diego Maradona zmarł 25 listopada 2020 roku w wieku 60 lat. Mimo upływających miesięcy Neapol nadal nie mogą otrząsnąć się po śmierci legendy miejscowego klubu. Argentyńczyk stał się dla mieszkańców miasta symbolem odrodzenia. W 1984 roku opuścił Barcelonę i dołączył do Napoli, które poprowadził do licznych sukcesów.

To właśnie "Boski Diego" poprowadził SSC Napoli do dwóch jedynym mistrzostw Włoch w historii, w sezonach 1986/1987 i 1989/1990. To także on przyczynił się do zdobycia jedynego w historii klubu Pucharu UEFA w sezonie 1988/1989, a także Pucharu i Superpucharu Włoch. Po śmierci stadionowi klubu nadano jego imię.

Diego Maradona junior pod wrażeniem polskiego piłkarza. "Będzie najlepszy w Europie"
Syn Diego Maradony udzielił wywiadu dla portalu "WP Sportowe Fakty". Diego Maradona junior przyznał, że jest pod wrażeniem umiejętności Piotra Zielińskiego. Uważa, że Polak świetnie się rozwija i...

Kolejne szokujące fakty dotyczące śmierci Diego Maradony. Był faszerowany środkami nasennymi przez opiekuna
Trwa dochodzenie w sprawie śmierci Diego Maradony. Argentyńscy śledczy dotarli do kolejnych szokujących ustaleń dotyczących opieki lekarzy nad legendarnym piłkarzem. Jeden z opiekunów miał podawać...

Oceń ten artykuł 0 0