Spore zmiany w "Ojcu Mateuszu". Mikołaj Roznerski zastąpi proboszcza?!

Zaskakujące wieści dla wiernych fanów "Ojca Mateusza". W kolejnym sezonie ukochany proboszcz zniknie i wiadomo już, kto zastąpi Żmigrodzkiego. Kilka tygodni temu Mikołaj Roznerski wzbudził niemałe poruszenie wśród wielbicieli publikując tajemnicze zdjęcie w sutannie. Trzeba przyznać, że jego ostatnie role niewiele miały wspólnego ze stanem duchownym. Teraz w mediach pojawia się coraz więcej szczegółów dotyczących jego nowego projektu.

Mikołaj Roznerski zastąpi ojca Mateusza?

W nowych odcinkach "Ojca Mateusza", które TVP1 emitować będzie od marca, Artura Żmijewskiego w roli proboszcza sandomierskiej parafii zastąpi... Mikołaj Roznerski? Ksiądz Walery Opałek, w którego od niedawna wciela się nominowany w tym roku do Telekamery "Tele Tygodnia" odtwórca roli Marcina w "M jak miłość", pojawi się w Sandomierzu i przejmie obowiązki księdza Mateusza Żmigrodzkiego.

Czy to oznacza, że Artur Żmijewski definitywnie pożegna się z serialem, z którym związany jest od 2008 roku? Jak podaje światseriali,pl, w jednym z pierwszych odcinków 23. serii serialu ojciec Mateusz wyjedzie na rekolekcje kontemplacyjne odbywające się w klasztorze kamedułów w Krakowie.

View this post on Instagram

Najlepszy Zarówno po jednej jak i drugiej stronie kamery!

A post shared by Ojciec Mateusz (@ojciecmateusz.official) on

Mikołaj Roznerski jako... Walery Opłatek?

View this post on Instagram

#like #my #job

A post shared by Mikołaj Roznerski (@mroznerski) on

Na czas jego nieobecności obowiązki proboszcza przejmie młody i świetnie wykształcony ksiądz oddelegowany do Sandomierza przez biskupa (Sławomir Orzechowski) mimo sprzeciwu księdza Jacka (Piotr Kozłowski). Czy protegowany ważnego dostojnika kościelnego zostanie w mieście na dłużej? Czy "wygryzie" z posady uwielbianego przez wszystkich parafian Mateusza?

Twórcy serialu na razie trzymają to w tajemnicy... Jest jednak pewne, że ksiądz Walery zamieszka na plebanii i bardzo szybko zdobędzie sympatię Natalii (Kinga Preis) i babci Lucyny (Aleksandra Górska). Uda mu się też przekonać do siebie Nocula (Michał Piela), który już po pierwszej rozmowie z nim uzna go za godnego następcę Mateusza.

Zdradzamy, że kiedy ksiądz Żmigrodzki spędzać będzie czas w krakowskim klasztorze, do Sandomierza zawita... jego sobowtór. Oszust podający się za Mateusza zacznie wyłudzać od mieszkańców miasteczka datki na kościół. Na szczęście policja szybko wpadnie na trop fałszywego proboszcza, a ksiądz Walery pomoże komendantowi Możejce (Piotr Polk) i jego podwładnym rozwiązać skomplikowaną zagadkę kryminalną związaną z przestępczą działalnością sobowtóra ojca Mateusza.

Tymczasem okaże się, że prawdziwy Żmigrodzki już jakiś czas temu opuścił siedzibę zakonu kamedułów i... ślad po nim zaginął. Natalia będzie pewna, że jej pryncypał został zamordowany, a jego miejsce na zawsze zajmie Walery Opałek.

View this post on Instagram

#new #project

A post shared by Mikołaj Roznerski (@mroznerski) on

Źródło: światseriali.pl

Oceń ten artykuł 0 3