Starcie niemieckich gigantów w piątek na Sunrise Festival 2018

Na muzycznym firmamencie Sunrise Festival, każdego roku goszczą najjaśniejsze gwiazdy światowej sceny tanecznej. Nie może ich zabraknąć również na najbliższej, wyjątkowej pod wieloma względami edycji imprezy. Już w pierwszym dniu Sunrise Festival 2018 możecie szykować się na niezły kosmos – w piątek na scenie wyląduje dwójka niemieckich gigantów - Felix Jaehn i Robin Schulz.

Robin Schulz pochodzi z Osnabruck, zabytkowego miasta w Dolnej Saksonii. To właśnie tam młody Robin tworzył swoje pierwsze muzyczne bity. Ambitny, ale początkujący jeszcze muzyk pewnego dnia postanowił wrzucić swoje kawałki do sieci. Rozgłos, jaki przyniosły mu jego utwory, przerósł najśmielsze oczekiwania. Robin bardzo szybko otrzymał pierwszą propozycję współpracy od wielkiej wytwórni, a chwilę późnie jego niepozorne remiksy trafiły na szczyt playlist radiowych w 50 krajach i otworzyły drogę do wielkiej kariery.

Nieco inną drogę wybrał Felix Jaehn. Postanowił po prostu spakować walizki i wyjechać na kilka lat do Londynu, gdzie pod okiem najlepszych inżynierów dźwięku zdobywał umiejętności i szlifował talent. Ze szkoły muzycznej wyszedł z dyplomem i hitem w kieszeni. Jego solowy singiel „Ain’t Nobody“ z młodziutką Jasmine Thompson to ówcześnie najczęściej grany utwór w Polsce. Mega hit, który pokochały miliony fanów. Jego kariera wskoczyła na wyższy bieg, a Felix rozpędzony jak motocykliści na niemieckiej autostradzie, nie pozwolił swoim fanom czekać zbyt długo i wypuścił kolejne, miażdżące utwory.

Starcie niemieckich gigantów w piątek na Sunrise Festival 2018

Ostatnio, zarówno Felix, jak i Robin wyprodukowali nowe kawałki, które można usłyszeć na imprezach i w rozgłośniach radiowych. Gorąco polecamy zwłaszcza „COOL“ od Felixa Jaehn’a i „Unforgettable“ Robina Schulza. Obu Artystów będzie można usłyszeć w piątek, pierwszego dnia Sunrise Festival 2018.

 

 

 

Bilety : www.sunrisefestival.pl

Oceń ten artykuł 0 0