Stifler z "Warsaw Shore" pokazał "wydziaraną" twarz. "Jak ostatnia strona zeszytu" [ZDJĘCIA]

Włos się jeży na głowie? Stifler z "Warsaw Shore" zdradził na Instagramie, że przeszedł zabieg przeszczepu włosów. Internauci z kolei zwrócili uwagę na jego pokrytą tatuażami twarz. Rzeczywiście przesadził?

„Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy”. Damian Zduńczyk o przeszczepie włosów

Damian Zduńczyk, znany bardziej jako Stifler, przeszedł zabieg przeszczepu włosów. Były uczestnik kontrowersyjnego programu: „Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy” o wszystkim poinformował na Instagramie, prezentując przy okazji nowe zdjęcia.

Przesuń w prawo.

Zrobiłem przeszczep włosów, 6 tygodni temu pozbyłem się mojego ostatniego kompleksu, czyli zakoli. Dzięki dobrze dobranym fryzurom mało kto wiedział, że w ogóle je mam. Zabieg wykonałem w Krakowie, u jednego najwybitniejszych specjalistów w kraju (…).

W swoich dalszych słowach Stifler z „Warsaw Shore” podziękował osobom biorącym udział w tym przedsięwzięciu, a także przyznał, że niebawem zaprezentuje internetowej społeczności swoje nowe fryzury:

(…) Efekty przeszczepu będę Wam pokazywał regularnie na moim InstaStories, a za kilka miesięcy spodziewajcie się nowych amerykańskich fryzur!

Co ciekawe, wyznanie Zduńczyka wprawdzie wywołało zainteresowanie, jednak niektórzy internauci większą uwagę skupili na samej twarzy Damiana. Stifler jest bowiem miłośnikiem tatuaży, które licznie zdobią jego skórę. Właśnie ten fakt stał się punktem zapalnym do szerokiej dyskusji, jaka wybuchła w komentarzach.

Internauci komentują wygląd Damiana Zduńczyka

Pod nowymi zdjęciami Stiflera z „Warsaw Shore” na Instagramie pojawiło się sporo głosów od poróżnionych internautów. Podczas gdy jedni chwalili Zduńczyka za jego wygląd, inni mieli zdecydowanie odmienne zdanie:

Wygląda jak ostatnia strona zeszytu, gdzie się bazgrało gdy lekcja była nudna... Ehh nie zrozumiem, ale nie muszę.

Ty już nie wiesz, co sobie wytatuować. Poświęciłeś ciało dla fejmu. Masakra.

Ja rozumiem tam jeden, dwa tatuaże. Ale sam się oszpecasz zobaczysz jak na starość będziesz wyglądał.

Super Stivi.

Przystojniak.

Stifler i „Warsaw Shore”

Damian Zduńczyk dołączył do „Ekipy z Warszawy” w 2015 roku. W programie grupa ludzi mieszka razem w dużym domu, by spędzać wspólnie czas m.in. na imprezach, a także wykonując przydzielone im zadania. Zduńczyk po kilku latach odszedł z „Warsaw Shore”, ale to nie oznaczało jego zniknięcia z mediów. Stifler wydał już swoją autobiografię, a w sieci zaczął otwarcie mówić o zespole Aspergera, który towarzyszy mu od dzieciństwa.

Na Instagramie Zduńczyka niedawno pojawiło się także krótkie zestawienie jego wyglądu. Stifler pokazał, jak wyglądał w 2016 oraz w 2022 roku. Trzeba przyznać, że na przestrzeni lat były uczestnik „Warsaw Shore” przeszedł sporą metamorfozę. A Wy, co sądzicie o jego obecnym wyglądzie?

Uczestniczka "Warsaw Shore" urodziła w Nowy Rok! Anna i Artur Sowińscy zostali rodzicami. Mała Ania pokazała pierwsze zdjęcia synka
Uczestniczka programu: "Warsaw Shore. Ekipia z Warszawy" została mamą! Mała Ania urodziła syna, a o wszystkim poinformowała na Instagramie. Trzeba przyznać, że maluch wybrał dość oryginalną...

Oceń ten artykuł 0 3