TOPR apeluje do turystów: zdecydowane odradzamy wyjścia wysokogórskie!

Zimą warunki w górach są bardzo trudne i lepiej poczekać do wiosny niż narażać się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Tatrzański Park Narodowy to jedyny park w Polsce o charakterze alpejskim. Jest odwiedzany rocznie przez 3 mln turystów. Ostatnio coraz więcej turystów wybiera się góry lekceważąc komunikaty TOPRu i zapominając o zagrożeniach, jakie mogą ich tam spotkać. W ostatnich dniach głośno było o śmiertelnych wypadkach z udziałem niedoświadczonych amatorów wspinaczki i nieodpowiedzialnym zachowaniu w Parku Narodowym.

"Uwaga turyści!
Coraz więcej osób spędza święta pod Tatrami, sporo wybiera się na tatrzańskie szlaki. Niestety często są niewłaściwie wyekwipowani, nie mają doświadczenia górskiego. Nie są również świadomi niebezpieczeństw, które sami na siebie ściągają. W ostatnich dniach nasi pracownicy spotykali w górach turystów w butach typu adidas, którzy kierowali się w stronę Czerwonych Wierchów i Giewontu.
W tej chwili w Tatrach panują bardzo trudne warunki, jest twardo, śnieg w wielu miejscach zamienił się w lód! Nawet krótkie dolinne wycieczki mogą być niebezpieczne, a co dopiero wyjścia wysokogórskie. Przypominamy, że w samym okresie świąteczno-noworocznym 2015/2016 w Tatrach zginęło 14 osób, większość w wyniku poślizgnięć i upadku z wysokości. W ostatnich dniach po słowackiej stronie Tatr doszło już do 4 wypadków śmiertelnych.
Zalecamy używanie odpowiedniego sprzętu: w dolinach raczków i obowiązkowo kijów, wyżej raków, czekana i kasku, ale ze względu na aktualne warunki zdecydowane odradzamy wyjść wysokogórskich!

Osoby, które wybierają się do Morskiego Oka i chcą skorzystać z wozów konnych, informujemy, że ostatni kurs w górę jest o 14:00 – nie oznacza to jednak, że każda osoba, która dotrze na Palenicę przed tą godziną, zostanie wywieziona, gdyż do wozów mogą się ustawiać kolejki. Z kolei ostatnie wozy z góry wyruszają ok. 16:00 – 16:30, ale w przypadku wielu chętnych na zjazd wszystkie wozy mogą odjechać wcześniej. Uwaga: wozy nie kursują do momentu zwiezienia wszystkich chętnych! Jeśli o 16:00 na Włosienicy nie będzie żadnego wozu, jest duże prawdopodobieństwo, że w tym dniu jazdy w dół już nie będzie!

Przypominamy, że dzień jest o tej porze roku krótki, dzisiaj słońce zajdzie tuż przed 16:00. Zalecamy zabieranie latarek na wszystkie wyjścia. Nawet dobrze zaplanowana wycieczka może się bowiem przedłużyć, a szlaki nie są oświetlone.

Przed wyjściem zawsze należy sprawdzić aktualne warunki: ww.tpn.pl, infotur@tpn.pl, tel. 18 20 23 300.

Apelujemy o rozwagę!"
 

Oceń ten artykuł 0 0