Uczestnik "MasterChefa" wraca do zdrowia po napadzie. Damian Sobek zabrał głos w sieci

W mediach pojawiła się informacja o tym, że jeden z uczestników programu: "MasterChef" - Damian Sobek - został ofiarą napaści. Teraz głos zabrał sam szef kuchni. W najnowszym wpisie odniósł się do swojego stanu zdrowia. Jak się czuje?

Damian Sobek z programu „MasterChef” i pobicie

Uczestnicy programów telewizyjnych cieszą się sympatią widzów jeszcze na długo po zakończeniu emisji projektów. Tak właśnie jest w przypadku Damiana Sobka, który wystąpił w 6. edycji programu: „MasterChef”. W 2017 roku pojawił się przed kamerami, by pochwalić się swoim talentem kulinarnym. Dotarł aż do finału, w którym zajął 3. miejsce.

Chociaż lata mijają, Damian Sobek niezmienne ma grono fanów. Jego profil na Facebooku śledzi 11 tysięcy użytkowników sieci. To właśnie oni otrzymali od kucharza wiadomość, w której poinformował o swoim stanie zdrowia. Okazało się, że kilka tygodni temu Damian padł ofiarą brutalnej napaści, a szerzej jego historię opisał jeden z lokalnych portali. Teraz mężczyzna postanowił odnieść się do sytuacji, publikując swój komentarz w tej sprawie.

Uczestnik „MasterChefa” publikuje nowy wpis w mediach społecznościowych

Na portalu: „tubachorzowa.pl” pojawił się artykuł, w którym przekazano, że Damian Sobek został pobity. Do wydarzenia doszło pod koniec sierpnia przed jednym ze sklepów. Uczestnik „MasterChefa” był zaczepiony przez grupę nastolatków i poproszony o poczęstowanie papierosem.

Zażartowałem, że wszystkich muszę mieć na utrzymaniu. Sięgnąłem po paczkę, a po chwili dostałem kopniaka na klatkę – wyznał w rozmowie ze wspomnianym źródłem.

Okazało się, że napastnicy nie poprzestali na tym, wymierzając w Damiana kolejne ciosy, a także zabrali jego wartościowe rzeczy. Finalnie mężczyzna stracił przytomność, a w szpitalu okazało się, że obrażenia są poważne: to m.in. liczne stłuczenia. Jak podaje „tubachorzowa.pl”, jednym z atakujących był 13-latek. Wspomniany materiał pojawił się wczoraj, a dziś Sobek odniósł się do niego na Facebooku. W najnowszym wpisie poinformował, że czuje się już lepiej, a także podziękował za wszelkie słowa wsparcia:

Kochani, ręce mnie bolą z pisania, iż dostaje mnóstwo wiadomości. Dziękuję Bardzo, bo dobre słowo jest tu potrzebne na ból, który przechodzę. Jestem na zwolnieniu lekarskim w Holandii, gdzie mieszkam i pracuję. Jestem pod opieką dobrych lekarzy. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam was Kochani i jeszcze będę gotowa , tylko muszę wyzdrowieć.

My życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Tak wygląda teraz zwyciężczyni pierwszej edycji „MasterChef Junior”. Co za metamorfoza! [FOTO]
Zastanawialiście się kiedyś, jak wyglądają i czym zajmują się teraz uczestnicy pierwszej edycji programu "MasterChef Junior"? Część z nich jest już dorosła i nie da się ich rozpoznać. Tak jest z Natalią Paździor, która...

Oceń ten artykuł 0 0