Włamał się do samochodu, by ukraść... butelkę Coca Coli. Policja apeluje - nie zostawiaj na widoku wartościowych przedmiotów

Do niecodziennej sytuacji doszło ostatnio na ulicach Wrocławia. Właśnie tam do jednego z samochodów dostawczych włamał się złodziej, który połasił się na... butelkę Coca Coli. Policja apeluje: nie zostawiaj na widoku wartościowych przedmiotów.

Włamał się do samochodu, by ukraść... butelkę Coca Coli

Wrocławska policja informuje o nietypowej kradzieży. Na jednej z ulic Starego Miasta kierowca pozostawił swój samochód na kilkadziesiąt minut. Tyle wystarczyło, by po powrocie zobaczyć ślady włamania. Kierowca dostawczego Iveco, gdy wrócił do auta zauważył, że jedna z szyb jest uszkodzona. Co ciekawe, z pojazdu zniknęła pozostawiona w widocznym miejscu butelka Coca Coli. Łączne straty spowodowane przez włamywacza sięgnęły 350 złotych. Aktualnie funkcjonariusze szukają sprawcy.

Policja apeluje - nie zostawiaj wartościowych przedmiotów

W związku ze zdarzeniem, policjanci postanowili kolejny raz przypomnieć o kilku zasadach, które mogą skutecznie utrudnić włamywaczom kradzież. Na swojej stronie internetowej znajdziemy kilka cennych rad, które mogą uratować nasz dobytek.

Pamiętajmy, że:

- samochód powinien mieć zainstalowany system alarmowy, który m.in. będzie ochraniał kabinę przed włamaniem. Dobrym jego uzupełnieniem są różnego rodzaju blokady mechaniczne, a także posiadanie wyłącznika zapłonu ukrytego w miejscu znanym tylko właścicielowi;
- jeżeli jest to nowoczesny pojazd, wyposażony w tzw. system bezkluczykowy, powinniśmy pomyśleć o zabezpieczeniu karty, bo przestępca może próbować odczytać z niej dane. Eksperci twierdzą, że wystarczy bezpieczny futerał, tak jak w przypadku karty bankomatowej i potencjalny złodziej nie będzie w stanie skopiować danych przesłanego sygnału;
- ważne jest też miejsce, w którym pozostawiamy auto. Jeżeli nie ma możliwości skorzystania z garażu lub parkingu strzeżonego, to do parkowania należy wybierać miejsca dobrze widoczne dla otoczenia i uczęszczane. Natomiast w nocy, dobrze oświetlone i w pobliżu okien domów mieszkalnych;
- istotnym działaniem utrudniającym czerpanie korzyści z kradzieży samochodu, jest oznakowanie najważniejszych jego elementów w firmie specjalistycznej, a także niekupowanie części z podejrzanego źródła.


Parkując samochód nawet na chwilę, bezwzględnie należy:

- sprawdzić, czy wszystkie okna są domknięte, a klapa bagażnika zatrzaśnięta;
- włączyć alarm i uruchomić inne posiadane zabezpieczenia, zwracając uwagę na to, czy ktoś nas nie obserwuje lub nie podejmuje próby przejęcia danych zapisanych na karcie pojazdu wyposażonego w system bezkluczykowy;
- bagaże takie jak: torby, plecaki, nesesery i inne rzeczy wartościowe należy zostawiać w schowkach lub bagażniku. Niestety pozostawienie ich na widoku, może stanowić zachętę dla złodziei. Rzeczy tych nie powinniśmy też chować do bagażnika w miejscu zaparkowania, gdzie jest to widoczne dla wszystkich;
- jeżeli w samochodzie zainstalowany jest radioodtwarzacz z panelem, to panel ten warto zabierać ze sobą, a nie chować do schowka lub pod fotel;
- odchodząc od samochodu, kluczyki trzeba schować do kieszeni wewnętrznych ubrania, a najlepiej do specjalnego pokrowca/etui na kluczyk zbliżeniowy, które tłumi sygnały radiowe i zmniejsza ryzyko przechwycenia przez złodziei sygnału. W domu trzymajmy kluczyki w miejscu bezpiecznym (z dala od drzwi wejściowych lub okna);
- bezwzględnie nie pozostawiajmy też dokumentów we wnętrzu samochodu;
- parkując auto na posesji lub w garażu, bezwzględnie nie otwierajmy bramy, gdy pozostawione są w naszym pojeździe kluczyki w stacyjce.

Zajeżdżali sobie drogę na autostradzie, bo... łapali pokemony. "Policjanci złapali się za głowę"
Do niecodziennego zdarzenia doszło na autostradzie A4, na odcinku koło Tarnowa. Dwa samochody osobowe zajeżdżały sobie drogę, bo siedzący w nich pasażerowie grali w interaktywną grę.

Wyszła biegać i ugrzęzła w bagnie. Policjanci bez wahania ruszyli jej na pomoc!
W kronikach policyjnych co jakiś czas pojawiają się relacje z nietypowych interwencji mundurowych. Podobnie jest tym razem, bowiem funkcjonariusze prawa nocą ruszyli na pomoc 25-latce, która utknęła w bagnie.

 

Oceń ten artykuł 0 0