Wpadka na przystanku tramwajowym w Krakowie rozbawiła internautów. "Szwecka" zamiast... "Szwedzkiej"

Pasażerów komunikacji miejskiej w Krakowie zaskoczyła zabawna wpadka urzędników. Na wiacie przystanku przy ul. Szwedzkiej pojawił się napis... "Szwecka". Internauci nie kryli swojego uśmiechu na widok nietypowego błędu ortograficznego.

Następny przystanek: "Szwecka"?

W Krakowie coraz częściej wymienianie są wiaty przystankowe. Przede wszystkim po to, aby zwiększyć komfort podróży dla pasażerów. Niestety, podczas wymiany wyposażenia na jednym z przystanków doszło do poważnej wpadki ortograficznej. Pan Jędrzej, podróżując we wtorkowy poranek krakowską komunikacją miejską, przejeżdżał przez przystanek „Szwedzka”.

Od razu w oczy rzucił mu się napis widniejący na wiacie przystankowej. Okazało się, że pojawił się na niej napis… „Szwecka”. Ktoś zbitkę „dz” postanowił zastąpić czytanym „c”, przez co powstał błąd. Zdjęcie prezentujący fatalny błąd ortograficzny podczas zapisu nazwy przystanku pojawiło się we wtorek wieczorem na fanpage’u „Platforma Komunikacyjna Krakowa – PKK” i od razu obiegło Internet.

Pasażerowie nie kryją śmiechu. Napis został już zdjęty

Pasażerowie komunikacji miejskiej w Krakowie nie kryją swojego uśmiechu zabawną wpadką na wiacie przystankowej przy ul. Szwedzkiej. W komentarzach próbowali też znaleźć powód, dlaczego ktoś w ten sposób zdecydował się zapisać nazwę na jednym z popularniejszych przystanków w mieście.

Dobrze, że nie Szfecka

No przecież jest Szwecja, nie Szwedzja. To o co wam chodzi?

Zapis fonetyczny, po prostu :)

– pisali internauci.

Jak się dowiedzieliśmy, tabliczka z napisem „Szwecka” rzeczywiście pojawiła się na tym przystanku. Dziennikarze portalu LoveKrakow.pl postanowili jeszcze we wtorkowy wieczór sprawdzić, czy napis nadal znajduje się na wiacie. Ustalili, że błędna tabliczka została już zdjęta, ale w jej miejsce nie pojawiła się poprawna. Zapewne wkrótce prawidłowy zapis nazwy przystanku trafi na właściwie miejsce.

Wjechała autobusem miejskim pod prąd na trzypasmową drogę! [WIDEO]
Zaskakujący incydent na poznańskich drogach. Kierująca autobusem miejskim kobieta pomyliła drogę i wjechała pod prąd. W ten sposób poruszała się trzypasmową jezdnią. Przewoźnik zapowiedział ukaranie kobiety za kółkiem autobusu.

Oceń ten artykuł 0 0