Wydał 125 tys. złotych na operacje plastyczne! Wszystko po to, by wyglądać jak elf!

25-latek od czasów nastoletnich miał obsesję na punkcie fantasy. To była jego ucieczka od problemów z rówieśnikami w szkole. W świecie fantasy panowały dla Luisa dobre wartości: nadzieja, miłość i przyjaźń. Jego zainteresowanie tematyką stało się tak ogromne, że aż sam postanowił stać się postacią z ulubionych książek.

Jak przyznał Luis, wtedy zaczęto go postrzegać jako wyjątkowego, a starsi koledzy polubili go. Teraz, po wydanych 125 tysiącach złotych na operacje, mężczyzna każdego dnia dba o swój nowy wygląd. W tym celu wydaje miesięcznie 20 tysięcy złotych na kosmetyki i zabiegi.

Padron przemianę zaczął od rozjaśnienia włosy i skóry. Pozbył się w tej sposób piegów. Pochodzący z Argentyny mężczyzna odessał tłuszcz z podbródka, przeszedł operację nosa oraz zmiany koloru oczu na niebieski, usunął owłosienie z całego ciała, a także dał sobie wstrzyknąć botoks i wypełniacze. Na tym nie zamierza zaprzestać z operacjami.

Mimo że wydał już 125 tys. złotych, Luis jeszcze nie jest zadowolony z efektu. W planach ma kolejne operacje, wśród których można wymienić: operację uszu, by były szpiczaste, przeszczep włosów, by ich linia miała kształt serca, lifting twarzy i oczu, by nadać im koci kształt, usunięcie czterech żeber, a nawet wydłużenie kości.

Mimo że jest to nietypowa przemiana, to Argentyńczyk nie może narzekać na brak zainteresowania. Wygląd elfa zapewnia mu zarobek, dzięki sesjom zdjęciowym i uczestnictwie na wydarzeniach o tematyce fantastycznej.