Wygrała "Taniec z gwiazdami". Anna Guzik po programie czuła się "osaczona"

W finale szóstej edycji "Tańca z gwiazdami" wygrała Anna Guzik. W ostatnim wywiadzie gwiazda wyznała, że po programie mierzyła się z trudnymi chwilami.

Gałązka/AKPA
Gałązka/AKPA

Anna Guzik

Ogólnopolską rozpoznawalność Anna Guzik zdobyła za sprawą roli Żanety Zięby w serialu „Na Wspólnej”. Grała także Mirosławę Stolarek w „Klinice samotnych serc” oraz tytułową postać w „Heli w opałach”. W „Tańcu z gwiazdami” zdobyła Kryształową Kulę w parze z Łukaszem Czarneckim.

Aktorka wspomina program

Teraz po latach wróciła wspomnieniami do tanecznego show. W rozmowie z portalem „Plejada” przyznała, że często o nim myśli. Był to dla niej „czas niesamowitej przygody z tańcem i bardzo ciężkiej pracy”.

Dla mnie wszystko w tańcu było nowe i niewygodne, po treningach byłam skonana i przerażona wizją, że będę musiała w końcu stanąć na parkiecie, przed milionową publicznością i zatańczyć. To rodzaj stresu, którego jeszcze nigdy nie przeżyłam. Ale po pewnym czasie zaprzyjaźniłam się z bólem i zaczęłam czerpać przyjemność z tańca. Do moich ulubionych należało tango i walc.

Z tym zmagała się Anna Guzik po wygranej

Udział w programie sprawił, że Guzik dostała dużo nowych propozycji w branży. Przyznaje jednak, że poznała również wtedy ciemną stronę popularności, na którą nie była przygotowana. Dostawała dużo hejtu i nic nie mogła z tym zrobić. Wyznała, że ludzie cały czas ją zaczepiali, ale niektórzy robili to w niegrzeczny i nie miły sposób.

Czułam się wówczas osaczona, naśmiewano się z mojej wagi, komentarze w internecie były obrzydliwe. Musiałam mocno nad sobą popracować, żeby nie dać się stłamsić, zaszczuć.

 

Oceń ten artykuł 0 0