Zamach na byłego piłkarza. Przeżył, bo udawał martwego...

Były napastnik Realu Sociedad, Juventusu Turyn czy Lazio Rzym, Darko Kovačević został postrzelony przed własnym domem w Atenach. Jak informują greckie media, piłkarz przeżył zamach cudem dzięki temu, że udawał… martwego.

Udawał martwego, by przeżyć

W zagranicznych mediach pojawiły się informacje na temat zamachu na 46-letniego byłego piłkarza, który został zaatakowany w Grecji na terenie własnej posiadłości. Darko Kovačević cudem uniknął śmierci. Niezidentyfikowany sprawca czekał na niego przed domem w sportowym aucie. W chwili, gdy go zobaczył, wysiadł z samochodu i strzelił w kierunku byłego napastnika.

Widziałem, jak mężczyzna wysiada z samochodu z wyciągniętą bronią. Instynktownie rzuciłem się w prawo, a następnie usłyszałem strzał. Potem pobiegł, wsiadł do pojazdu i odjechał” – wspomina Kovačević.

Mężczyzna został postrzelony w kolano, później odruchowo zaczął udawać martwego – prawdopodobnie to zachowanie sprawiło, że zamachowiec nie oddał więcej strzałów myśląc, że jego ofiara już nie żyje. Napastnik uciekł, a kilka kilometrów od miejsca zdarzenia spalił auto i wszystkie obciążające go dowody. Kovačević sam wezwał pomoc i został przewieziony do szpitala. Życie byłego piłkarza nie jest zagrożone, a policja prowadzi poszukiwania mężczyzny, który zaatakował 46-latka.

Darko Kovačević - kariera piłkarska

Darko Kovacević pełnił w ostatnich latach funkcję dyrektora sportowego w Olympiakosie – od 2010 r. do 2013 r. - oraz reprezentacji narodowej - od 2018 r. do 2019 r. Wcześniej fani piłki mogą pamiętać go z Realu Sociedad. Piłkarz grał również m.in. w Crvenie Zvezdzie Belgrad, Juventusie Turyn czy Lazio Rzym. Darko Kovacević piłkarską karierę oficjalnie zakończył w 2009 roku w Olympiakosie Pireus.

Oceń ten artykuł 0 0