Zdrowy kręgosłup jest coraz rzadszym zjawiskiem w społeczeństwie. Jak można o niego zadbać?

Obecnie wiele osób boryka się z bólem w różnych odcinkach kręgosłupa. Ten problem dotyka coraz więcej osób na świecie. Szczególnie podczas pandemii koronawirusa, która na wiele miesięcy zatrzymała ludzi w domach. Niektórzy przenieśli na stałe swoje biuro do domowego zacisza, co sprawia, że bardzo rzadko wychodzą na zewnątrz. To z kolei jest prostą drogą do problemów z kręgosłupem. Co można z tym zrobić? Eksperci mają na to rady! Sprawdź!

Identyfikacja problemu

By zadbać o zdrowy kręgosłup należy wyeliminować czynniki, które go obciążają. Na przykład nadmierna masa ciała jest ogromnym ciężarem dla kręgosłupa, ponieważ zwiększa ona nacisk na krążki międzykręgowe i znacznie pogarsza się przez to ich ruchomość. Niestety według badań wynika, że aż 3 na 5 dorosłych Polaków ma problemy z nadwagą, a co czwarty z otyłością. Również pośród młodego pokolenia coraz bardziej zauważalna jest nadwaga.

Anna Soliwoda, dietetyk z kliniki Carolina Medical Center komentuje:

Kontrolujmy masę ciała, tak aby mieściła się w normach wskaźnika masy ciała (BMI). W innym przypadku postawmy na stopniową redukcję wagi. Wprowadźmy trwałe zmiany w sposobie odżywiania: regularne posiłki, ograniczenie soli i cukru, prawidłowe nawodnienie.

Zrzucenie wagi na początku nie jest łatwe. W pierwszych tygodniach diety często przychodzi moment kryzysowy i najczęściej wtedy następuje rezygnacja. Jednak warto utrzymywać zbilansowaną dietę, która zawiera jak najwięcej naturalnych, nieprzetworzonych.

Zbilansowane odżywianie połączmy z aktywnością fizyczną - dodaje Soliwoda.

Statystyki są przerażające

Niestety, jak podają badania epidemiologiczne, tylko 28% Polaków regularnie uprawia sport. W krajach unijnych sportowy tryb życia prowadzi ok. 40% osób.

Wynika z tego zatem, że wolimy siedzący tryb życia, który jest bardzo niezdrowy dla kręgosłupa. Dzieje się tak za sprawą regularnego obciążania, które prowadzi do zmniejszenia wody w dyskach i zwyrodnienia.

Jak twierdzą eksperci, nasze kręgosłupy są przystosowane do aktywności ruchowej. Najlepiej, by sprawiać sobie ćwiczenia fizyczne codziennie, ponieważ te sporadyczne mogą jedynie wywołać przeciążenia.

Jakie wprowadzić zmiany?

Znacząca część społeczeństwa pracuje niemal cały dzień przy biurku, przez co większość dnia jesteśmy w pozycji siedzącej. Warto wtedy zadbać o to, by pozycja kolan była na wysokości bioder lub nieco niżej i uzyskać 90 stopni zgięcia w stawach kolanowych.

Bardzo ważny jest odcinek lędźwiowy. To przeważnie w tym miejscu dochodzi do bóli kręgosłupa. Dlatego oparcie fotela powinno być tak wyprofilowane, żeby dociskać lędźwie.

Spanie na brzuchu ze skręconą na bok głową również nie jest korzystne dla naszego kręgosłupa.

Taka pozycja może wywoływać poranne bóle i zawroty głowy, sztywność i bolesność szyi. Gdy lubimy spać na brzuchu, zwróćmy uwagę na wysokość poduszki: powinna być płaska. Zbyt wysoka będzie ustawiała kręgosłup szyjny w wyproście, co może zaostrzać dolegliwości - mówi Edyta Cybula, fizjoterapeutka z Carolina Medical Center.

Dobranie odpowiedniego materaca, który pod naszym ciężarem ugina się ok. 3 cm, pozwoli na komfortowy sen. Zbyt twardy materac może powodować bóle w wystających elementach kostnych. Za miękki z kolei przyczynia się do bólu w odcinku lędźwiowym przez zapadanie się miednicy.

To problem XXI wieku

Nowym problemem z kręgosłupem okazuje się, określana przez specjalistów, "SMS-owa szyja". Jest to syndrom, spowodowany przez nadmierne pochylanie głowy nad ekranem telefonu. Może to doprowadzić do zwyrodnień w odcinku szyjnym kręgosłupa. Co ciekawe, jak podaje PAP, głowa dorosłego człowieka waży przeciętnie 5,5 kg. Przy 125-stopniowym nachyleniu głowy nacisk na kark wynosi aż 12 kg. Przy maksymalnym wychyleniu, nawet 30 kg! Często właśnie z tego powodu odczuwany ból w szyi.

A zatem ograniczmy czas z telefonem w ręku i róbmy regularne ćwiczenia, nawet trwające 5 minut. Ważne jest to, by nie utrzymywać kręgosłupa w jednej pozycji przez dłuższy czas.

Róbmy regularne przerwy, minimum pięciominutowe co 20-30 minut. Ciekawą alternatywą może być korzystanie z aplikacji, które pozwalają na używanie telefonu za pośrednictwem komputera stacjonarnego. Możemy wtedy odpowiednio ustawić ekran oraz mieć swobodny dostęp do klawiatury, co pozwala utrzymać znacznie bardziej ergonomiczną pozycję ciała - podkreśla Przemysław Rychtik, lekarz z kliniki Carolina Medical Center.

Oceń ten artykuł 0 0