Co się wydarzyło w ostatnim odcinku programu „Królowe życia”?

Dagmara

Dagmara i Edzia robiąc zakupy, podczas których spotkały Jacka. Mężczyźnie zepsuła się kuchenka i chciałby ugotować sobie jedzenie w mieszkaniu Dagmary. Kobieta zgodziła się, jednak później pożałowała swojej decyzji, ponieważ Jacek postanowił ugotować bigos. Zapach potrawy unosił się w całym mieszkaniu i wściekła Dagmara postanowiła wyrzucić garnki oraz jedzenie przez okno. Później Jacek przyszedł z prezentem z okazji Dnia Kobiet. Przyjaciele postanowili wykorzystać sprezentowane rajstopy i założyli je na głowy, a następnie pojechali straszyć ludzi i znajomych.

Iza i Patryk

Patryk zobaczył informację, że ich córka Eliza nie najlepiej radzi sobie w szkole. Wraz z Izą zaczęli się zastanawiać, czy niania, która przychodzi do dziewczynki, żeby jej pomagać w lekcjach spełnia swoje obowiązki, czy jednak zajmuje się czymś zupełnie innym. Para postanowiła założyć w domu kamery, aby sprawdzić jak wygląda praca niani, która w ostatnim czasie zaczęła się domagać podwyżki. Iza i Patryk ukryci w garażu, zaczęli podglądać Elizę wraz z nianią. Kobieta okazała się wykonywać swoje obowiązki i Iza uznała, że nie ma do niej zastrzeżeń, a niania powinna otrzymać podwyżkę.

Rafał i Gabriel

Dzień Kobiet to dla Rafała i Gabriela drugi Dzień Matki. Co roku tego dnia para kupuje piękny bukiet kwiatów dla mamy Gabriela. W tym roku Rafał i Gabriel chcieliby przygotować mamie Basi coś wyjątkowego. Znaleźli jej ślubne zdjęcie z tatą Gabriela i postanowili je powiększyć i oprawić w złotą ramę. Prezent bardzo spodobał się mamie.

Co wydarzy się w kolejnym odcinku? Tego dowiemy się już w kolejnym odcinku programu: „Królowe życia”, który już w najbliższy czwartek o godz. 22:30 w TTV!