Gabriel Seweryn twierdzi, że Magda Gessler przetrzymuje futro z jego pracowni. Upomniał się o zwrot po zdjęciem celebrytki

Trudne chwile w życiu Gabriela Seweryna

Gabriel Seweryn zasłynął z uczestnictwa w programie „Królowe Życia”, gdzie wystąpił razem ze swoim byłym już partnerem Rafałem Grabiasem. Mężczyźni dali się poznać widowni jako dość ekscentryczna i pełna zawirowań para. W związku z tym ich konta w mediach społecznościowych śledzi już kilkaset tysięcy osób.

Płynąc na fali popularności, Gabriel z „Królowych Życia” dzieli się z fanami na Instagramie szczegółami zarówno z życia zawodowego, jak i prywatnego. Słynny „Versace z Głogowa” pokazuje zatem między innymi projekty swoich futer, oraz publikuje aktualności z życia towarzyskiego. Między innymi dzięki Instagramowi internauci wiedzą, że ostatnio Seweryn miał naprawdę pod górkę.

Okazało się bowiem, że już od dawna nie jest w związku z Rafałem Grabiasem, co zdenerwowały wiernych fanów gwiazdy „Królowych Życia”. Mężczyźni swoimi publikacjami w sieci dawali do zrozumienia, że między nimi kwitnie miłość i wszystko jest w porządku. Fani w to uwierzyli, po czym okazało się, że już od dwóch lat mężczyźni nie są razem. Pod ich zdjęciami można przeczytać teraz sporo negatywnych komentarzy, które wstawili zawiedzeni internauci. Na domiar złego Gabriel Seweryn niedawno padł również ofiarą złodziei...

Magda Gessler nie zwróciła futra Gabrielowi Sewerynowi?

Na tym nie koniec dramatów w życiu gwiazdy „Królowych Życia”. „Versace z Głogowa” jest skonfliktowany także z ze słynną celebrytką – Magdą Gessler. Pod niedawno dodanym zdjęciem restauratorki na Instagramie, pojawił się obszerny komentarz od rozemocjonowanego Gabriela Seweryna. Mężczyzna zarzucił Gessler przetrzymywanie futra z jego pracowni, za które gwiazda nie zapłaciła.

Traktujesz ludzi jak g…o – oznajmił w mocnym wpisie Seweryn.

We wspomnianym komentarzu widać mnóstwo emocji, które towarzyszyły podczas pisania Sewerynowi. Z początku ciężko nawet połapać się, co chce autor w nim przekazać. W wiadomości do restauratorki „Versace z Głogowa” bardzo chaotycznie przedstawił całą sytuację z błędami w pisowni. Można jednak wywnioskować, że Magda Gessler 10 grudnia pożyczyła od niego futro o wartości 3 tysięcy złotych i do tej pory go nie oddała. Miała jedynie pokazać je swojemu przyjacielowi i kupić podobne, jednak do żadnej transakcji nie doszło.

(oryginalna pisownia) Witam cię Magda z tej strony Gabriel Seweryn około 10 grudnia wziąć ode mnie byłem wartości 3000 zł chciałeś uszy dla swojego przyjaciela futro prezencie ani nie uczyłaś futra ani się ze mną nie spotkać bo nie miałeś na to czasu ani nie oddałaś mi byłemu dzwonię do ciebie piszę a ty nie zbywasz. Czuję że tak za dwa dni za trzy dni bo nie wiesz gdzie to gosposia położyła a że zaraz mi dowiozą do słodko słony aże tak aże siak czy ty masz troszeczkę honoru jak tak można jak tak można ludzi traktować zastanów się nad soba – napisał pod zdjęciem Magdy Gessler projektant.

Projektant twierdzi, że Magda Gessler zbywa go i nawet nie wie, gdzie znajduje się futro. Gabriel Seweryn postawił ultimatum restauratorce: jeśli nie odda futra, to nagra o niej wideo na InstaStories.

(pisownia oryginalna) Chcesz to jeszcze mogę dorzucić do tego zdjęcia konwersacji naszej wspólnej myślę żemedia się tym bardzo zainteresują jaka jesteś słowna w stosunku do innych ludzi że traktujesz innych jak g…o Ja się nie czuje jak g…o więc sobie nie życzę i żądam zwrotu mojego byłemu bo jak nie to zrobić dzisiaj insta story odnośnie całej zaistniałej sytuacji – oznajmił.

Czy Magda Gessler wyjaśni publicznie całą sytuację?