Julia Rosnowska została mamą! W czasie porodu pojawiła się też... policja!

To dopiero poród! Julia Rosnowska powitała na świecie swoje pierwsze dziecko, a w pewnym momencie pojawiła się też... policja! Aktorka zamieściła w sieci długi wpis, w którym opisała szczegóły tego wyjątkowego porodu.

Julia Rosnowska mamą!

View this post on Instagram

No i stało się! W niedzielę przeżyłam najtrudniejszy i jednocześnie najbardziej niesamowity dzień mojego życia. Nad ranem w naszym domu urodził się Mały Człowiek! Miałam przeczucie, że poród to będzie COŚ, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jak dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być „zbyt trudne”. Nagle całe zmęczenie i godziny porodu znikają, a kobieta to sama moc. Miałam to ogromne szczęście, że podczas porodu byłam otoczona niesamowitą grupą wsparcia. Były ze mną dwie cudowne położne, które dały mi absolutne poczucie bezpieczeństwa i pewności, że wszystko będzie ok - nawet w tych momentach, kiedy myślałam, że to się już nigdy nie skończy i nie ma opcji żebym dała radę. Jestem im niezwykle wdzięczna za to, że wszystko przebiegło pięknie i bezpiecznie. Była ze mną @czika_soofficial - najwspanialsza doula, jaką można sobie wymarzyć. Dziękuję Ci, Kochana, za tę moc i wsparcie. Twoja obecność była bezcenna. I w końcu był ze mną mój partner, który całym sobą rodził razem ze mną i nic mu nie było straszne. Kołysał się i oddychał razem ze mną, trzymał mnie kiedy byłam bez sił, mówił cudowne i ważne rzeczy, które dały mi siłę, żeby się nie poddawać. Cudownie było przeżyć to razem. Były też z nami psy, które całym swym psim jestestwem czuły wyjątkowość chwili oraz w pewnym momencie... policja, która zapukała do naszych drzwi, wezwana przez przerażonego sąsiada. Żarty na bok - dobrze wiedzieć, że ludzie reagują, jak słyszą krzyki, a ja przepraszam sąsiadów za te nocne hałasy. Mały Człowiek jeszcze nie ma imienia. Powoli go poznajemy, przyglądamy się i zastanawiamy się na kogo wygląda... Kobieta to siła. Pamiętajcie, że mamy niesamowitą moc! A wszystkim siostrom, które przygotowują się do porodu, chcę przypomnieć, żeby prosiły o to, czego potrzebują. Niezależnie jaką formę porodu wybrałyście - zapoznajcie się z prawami jakie wam przysługują i nie bójcie się o nie walczyć. Bo to naprawdę może być piękne doświadczenie. https://www.rodzicpoludzku.pl

A post shared by Julia Rosnowska (@julia.rosnowska) on


Jeszcze kilka dni temu Julia Rosnowska zamieściła w mediach społecznościowych urocze zdjęcie „z brzuszkiem”, a teraz jest już mamą! Synek aktorki znanej m.in. z głównej roli w serialu „Julia” przyszedł na świat w niedzielę, a radosną nowinę o jego narodzinach przekazała sama dumna mama. W sieci pojawiło się bowiem jej zdjęcie z pociechą, a w opisie Rosnowska nie ukrywała, że w czasie domowego porodu nie brakowało wzruszających i… nieco zaskakujących momentów:

„No i stało się! W niedzielę przeżyłam najtrudniejszy i jednocześnie najbardziej niesamowity dzień mojego życia. Nad ranem w naszym domu urodził się Mały Człowiek! Miałam przeczucie, że poród to będzie COŚ, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jak dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być „zbyt trudne”. Nagle całe zmęczenie i godziny porodu znikają, a kobieta to sama moc.”

Pisała szczęśliwa aktorka, w dalszych słowach dziękując obecnym przy porodzie położnym oraz najbliższym. Co ciekawe, w pewnym momencie do drzwi Rosnowskiej zapukała również… policja wezwana przez zaniepokojonych hałasami sąsiadów:

„Cudownie było przeżyć to razem. Były też z nami psy, które całym swym psim jestestwem czuły wyjątkowość chwili oraz w pewnym momencie... policja, która zapukała do naszych drzwi, wezwana przez przerażonego sąsiada. Żarty na bok - dobrze wiedzieć, że ludzie reagują, jak słyszą krzyki, a ja przepraszam sąsiadów za te nocne hałasy”

– przyznała Rosnowska. Na końcu szczęśliwa mama przyznała, że jej synek nie ma jeszcze imienia.

„Cudny ten mały człowiek”

Pod postem Rosnowskiej pojawiło się bardzo wiele gratulacji i życzeń wszystkiego dobrego dla całej rodziny:

„Gratulacje Julia! Cudny ten mały człowiek”

„Gratulacje Wielka Kobieto!”

„Ale słodki włochacz; gratulacje! Piękne chwile; chowajcie się zdrowo!”

– czytamy pod zdjęciem. O Julii Rosnowskiej zrobiło się głośno za sprawą jej głównej roli w serialu TVN, gdzie zagrała u boku Krystiana Wieczorka. Widzowie od razu pokochali tytułową Julię i – chociaż od emisji produkcji minęło już kilka lat – to wciąż ciepło ją wspominają. Niedawno gwiazda pojawiła się także w „Drogach wolności”, gdzie wcieliła się w postać Lali Biernackiej. Całej rodzinie pani Julii my również życzymy wszystkiego dobrego!


Oceń ten artykuł 1 1

Ogólna ocena Julia Rosnowska została mamą! W czasie porodu pojawiła się też... policja! to: 50% / 100%, uzyskana z: 2 głosów.