Nagrywała program o dzieciach. Gdy gasła kamera, znęcała się nad nimi. Usłyszała zarzuty [WIDEO]

Słynęła z prowadzenia youtubowego kanału o swojej wielodzietnej rodzinie. przed kamerą nigdy nie powiedziała, co naprawdę robi maluchom. Usłyszała zarzuty. Za kratkami może spędzić lata.

Nastolatek uciekł do sąsiadów po kolejnym wybuchu matki

Od jakiegoś czasu w Stanach Zjednoczonych rodzice i policjanci uważnie przyglądają się Ruby Franke. Internetowa twórczyni i matka szóstki dzieci, prowadziła od lat kanał "8 Passengers". Autorski program miał miliony widzów. Internauci pokochali szczerą, uroczą wielodzietną matkę. Teraz okazało, że gdy wyłączała kamerę, zmieniała się nie do poznania. Ze słów 12-letniego syna youtuberki wynika, że regularnie znęcała się nad nim i jego rodzeństwem. Teraz, jak donosi telewizja ABC NEWS, usłyszała sześć zarzutów.  

Youtuberka trafiła do aresztu a dzieci do instytucji opiekuńczych

W zeszłym tygodniu Ruby Franke i jej współpracowniczka oraz producentka — Jodi Hildebrandt trafiły do aresztu. Taką decyzję podjął prokurator po tym, jak nastoletni syn Franke- Chad uciekł z domu i opowiedział sąsiadom, co zrobiła mu mama. Jak się okazało, chłopiec był niedożywiony, a na jego ciele znajdowały się liczne otwarte rany. Nadgarstki i kostki miał oklejone taśmą. Reporterzy stacji NBC News ustalili, że głodzona była również 10-letnia Abby. Stan dzieci oceniono jako poważny. Trafiły do lokalnego szpitala. Czworo młodszych dzieci Franke (Julie, Russell, Eve i Shari) zostało oddanych do Wydziału Opieki nad Dziećmi i Rodziną stanu Utah.

Jeżeli wszystkie zarzuty wobec parentingowej twórczyni się potwierdzą, za kratkami może spędzić wiele lat. Za każdy z sześciu zarzutów postawionych Ruby Franke grozi kara do piętnastu lat więzienia i grzywna w wysokości do 10 tysięcy dolarów. YouTuberka nadal przebywa w areszcie. Ani ona, ani jej prawnicy do tej pory nie skomentowali sprawy. Kilka dni temu przedstawiciele serwisu YouTube zdecydowali o zamknięciu dwóch kanałów, które należały do podejrzanej.  

Michał Wiśniewski płakał na wizji i opowiedział o odchodzeniu. Fani pospieszyli ze wsparciem [WIDEO]
Michał Wiśniewski podzielił się z fanami bardzo emocjonalnym nagraniem. Nie mógł powstrzymać łez, a wzruszenie wyraźnie ściskało mu gardło. Powiedział o odejściu bliskiej osoby i podziękował fanom za wsparcie. 

Oceń ten artykuł 0 0