Nie żyje Dorota Kawęcka. Aktorka seriali "Dom" i "M jak miłość" zmarła w wieku 69 lat

Dorota Kawęcka nie żyje

Dorota Kawęcka urodziła się w 1951 r. w Warszawie. Była aktorką i reżyserką dubbingu.  Informację o śmierci 69-letniej aktorki potwierdził Związek Artystów Scen Polskich. Nie zostały ujawnione przyczyny śmierci artystki.

Nie żyje Dorota Kawęcka. Aktorka radiowa, filmowa, teatrów: Nowego, Popularnego, Szwedzka 2/4, reżyserka dubbingu. Absolwentka Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, po której ukończeniu zadebiutowała na deskach stołecznego Teatru Ludowego rolą Irmy w spektaklu „Wariatka z Chaillot” Jeana Giraudoux, w reżyserii Lecha Wojciechowskiego. Na ekranie po raz pierwszy pojawiła się w popularnym serialu Krzysztofa Szmagiera „07 zgłoś się”. Grała w słuchowiskach radiowych i spektaklach Teatru Telewizji, ale to dubbing wciągnął ja na dobre. Nie tylko użyczała głosu postaciom animowanym, ale przede wszystkim zajęła się dubbingiem oddając się pracy reżyseria dialogów. Tak trudno uwierzyć, że już się nie spotkamy. Żegnaj, Dorotko!

- czytamy w pożegnalnym poście opublikowanym przez Związek Artystów Scen Polskich

Najsłynniejsze role

Dorota Kawęcka zyskała popularność dzięki roli Lidki Jasieńskiej w serialu "Dom". Postać matki Mietka Pocięgło przejęła od Joanny Szczepkowskiej. Występowała również w innych kultowych produkcjach, takich jak "07 zgłoś się", gdzie wcieliła się w milicjantkę Elżbietę Iwanowską, a w ostatnich latach widzowie mogli zobaczyć ją także w serialu "M jak miłość", odgrywającą rolę Bożykowej.

Aktorka znana jest również ze swoich ról dubbingowych. Użyczyła głosu wielu znanym postaciom z bajek Disney'a. Można usłyszeć ją m.in. w "Małej Syrence", "Gumisiach" czy "Blokersach". Jej ostatnią produkcją były "Baśnie i bajki polskie", którą zrealizowała w 2017 r.