Paulina Krupińska "uderzyła" Damiana Michałowskiego na antenie "Dzień dobry TVN" [WIDEO]

W "Dzień Dobry TVN" gościł ekspert, który pokazał kilka chwytów do wykorzystania w niebezpiecznych sytuacjach. Paulina Krupińska przetestowała je na swoim programowym partnerze. Kombinacja ciosów rozbawiła całe studio.

Paulina Krupińska "uderzyła" Damiana Michałowskiego

We wtorkowym wydaniu "Dzień dobry TVN" poruszono temat samoobrony. Gościem w tej sprawie był Krzysztof Przepiórka, były dowódca grupy szturmowej jednostki specjalnej "Grom", a teraz instruktor technik antyterrorystycznych. Ekspert mówił o tym, w jaki sposób napastnik wybiera ofiary, które chce zaatakować. Podzielił się wskazówkami i pokazał techniki samoobrony, które mogą pomóc w ogłuszeniu lub obezwładnieniu, a tym samym dać szansę na ucieczkę. W mediach społecznościowych "Dzień dobry TVN" pojawiło się nagranie, na którym Paulina Krupińska testuje obronne chwyty na Damianie Michałowskim. Cała sytuacja bardzo rozbawiła wszystkich w studiu.

Jak obronić się przed napastnikiem? Ekspert radzi

Krzysztof Przepiórka w "Dzień dobry TVN" udzielił kilku wskazówek, które mogą pomóc nam w sytuacji zagrożenia. Ekspert zaznaczył, że na rynku obecne są typowe gadżety obronne, jak np. gaz pieprzowy czy paralizator. Pomocne będą także urządzenia emitujące hałas – mogą one szybko sprowadzić pomoc lub zniechęcić napastnika do napadu. Do tego wystarczy nawet zwykły gwizdek:

Każda kobieta może mieć u siebie w płaszczu gaz pieprzowy. Musimy mieć go pod ręką. Sprawdzi się także przycisk antynapadowy, pęk kluczy, paralizator, klasyczny gwiazdek. Najważniejszym naszym zadaniem jest przetrwać, żeby to osiągnąć, musimy coś zrobić. Są różne technik. Im jesteśmy głośniejsi, tym lepiej.

Specjalista zdradził, że napastnik na ofiarę wybiera najczęściej kogoś rozkojarzonego, idącego niepewnie:

Chodzi tu o mowę ciała. Moja wyprostowana sylwetka i wzrok na wprost daje jasne sygnały dla potencjalnego napastnika, że ze mną nie zaczynaj.

Krupińska komentuje przejście Stockingera do "PnŚ". Zaskakujące słowa
Robert Stockinger kilka tygodni temu został nowym prowadzącym "Pytania na śniadanie". Wcześniej przez lata był związany z "Dzień dobry TVN". Jego koleżanka z byłej pracy, Paulina Krupińska, skomentowała ten transfer.

Oceń ten artykuł 0 0