Policjanci będą lepiej chronieni? Szef MSWiA planuje podwyższenie kar za znieważenie funkcjonariusza

Będą zmiany

Podczas konferencji prasowej szef MSWiA został zapytany o ewentualne zaostrzenie przepisów i wprowadzenie większych kar za znieważenie policjanta. Do takich wykroczeń miało dojchodzić m.in. w czasie ostatniego protestu przedsiębiorców.

W czasie protestu doszło do ponad 400 zatrzymań, a policja użyła gazu i siły fizycznej. Służby podkreślały, że obowiązujące wówczas przepisy sprawiały, że takie zgromadzenie było nielegalne. Nie wszyscy podzielali ich pogląd i w internecie pojawiło się wiele negatywnych opinii o policjantach.

Mariusz Kamiński odpowiedział, że państwo nie może pozwolić na to, aby osoby w internecie mogły bezkarnie grozić policjantom, którzy rzetelnie wykonują powierzone obowiązki. Zapowiedział, że autorzy takich gróźb karalnych będą zidentyfikowani i zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

Jest czymś niedopuszczalnym i państwo polskie na to nie pozwoli, żeby konkretni funkcjonariusze byli piętnowani, znieważani w internecie, żeby stosowano wobec nich groźby z tego powodu, że w sposób rzetelny wykonują swoje czynności służbowe

- powiedział szef MSWiA

Większe kary

Obecne kary za atak na funkcjonariusza policji dzielą się na trzy kategorie. Znieważenie policjanta jest karane najłagodniej. Za taki czyn przewidziana jest kara grzywny lub pozbawienia wolności do roku. Wielu policjantów popiera wypowiedź Mariusza Kamińskiego, podkreślając, że do znieważeń funkcjonariuszy dochodzi zbyt często, a prokuratura bagatelizuje tego typu wykroczenia.

Kary za znieważanie funkcjonariuszy policji są zbyt niskie; będziemy prowadzili działania, żeby je zwiększyć. Nikt, kto ośmieli się podnieść rękę na polskiego policjanta, nie może liczyć na bezkarność

- mówił szef MSWiA Mariusz Kamiński

Tak policjant chwalił się zatrzymanymi dokumentami! Nie miał do tego prawa

Jeden z warszawskich policjantów prowadzi bardzo aktywne życie w mediach społecznościowych. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie kontrowersyjne zdjęcia. Do Internetu wrzucał ocenzurowane prawa jazdy osób, które zostały przez niego zatrzymane.