The History Of Sunrise 2019: Wiemy, kto wystąpi w tym roku! Line-up

Gregory

Człowiek o wielu twarzach. Showman z nieograniczoną liczbą pomysłów na rozgrzanie publiki. Już jako osiemnastolatek prezentował swoje sety w wielu klubach na Wybrzeżu, gdzie w krótkim czasie podbił serca imprezowiczów. Występował u boku wielu gwiazd muzyki elektronicznej takich jak ATB, z którym ruszył w krajową trasę koncertową.

Grzegorz to reprezentant wielkopolskiej sceny klubowej. Z kołobrzeskim amfiteatrem jest kojarzony od początku powstania festiwalu, dlatego nie mogło go zabraknąć w nowym domu Sunrise Festival. Gregory zaprezentuje się głodnym imprezowych klasyków fanom podczas trzeciego dnia imprezy - oczywiście na scenie The History Of Sunrise.

Matys

Stary wyjadacz polskiej sceny klubowej. Na kartach historii zapisał się legendarnym klasykiem „Orgasm”. To właśnie ten utwór od lat jest dla wielu hymnem naszego festiwalu. Każdy set Jacka to osobna historia i wielkie emocje, ogromne wspomnienia i moc muzyki trance.

Matys wie, jak porwać Was do szalonej zabawy, dlatego po rocznej przerwie znowu zamelduje się na festiwalu wschodzącego słońca. Jego budzące nostalgię brzmienia usłyszycie już w niedzielę 21 lipca na scenie The History Of Sunrise.

CJ Stone

Niemiecki DJ i producent, który z muzyką związany jest już od ponad 35 lat. Bakcyla złapał jeszcze jako dziecko tworząc miksy przy pomocy kaset i magnetofonów – stąd jego przydomek CJ, czyli Cassette-Jockey. Z czasem Andreas rozpoczął karierę międzynarodowego DJ’a i producenta.

W trakcie swojej długiej przygody z muzyką Niemiec wydał remiksy dla takich gwiazd jak Tiesto, Kyau & Albert i Scooter. Jest autorem wielu klubowych klasyków, w tym kultowego już utworu „Shining Star”. CJ Stone zadebiutuje na Sunrise Festival w niedzielę 21 lipca na scenie The History Of Sunrise. To będzie prawdziwy powrót do przeszłości!

Peran van Dijk

Śmiało można powiedzieć, że to legenda Sunrise Festival! Holender jest z nami od początku istnienia festiwalu i dał się poznać okrzykiem: „Kocham was, Polska”, który wielu wspomina z sentymentem do dziś. Niezwykle sympatyczny i uśmiechnięty artysta. Może się pochwalić jednym z najchętniej kupowanych utworów w Wielkiej Brytanii.

Na wyżyny popularności wyniósł go singiel „Good Time”, który do dziś jest uznawany za kultowy. Peran ma w dorobku jeszcze wiele innych klasyków, takich jak legendarny remiks „High On Life” i „We Want To Be Free”. Jego kariera przypadła na złotą erę muzyki trance, która wywołuje wśród fanów same pozytywne emocje. Holender powróci na Sunrise Festival 2019 ze sporą dawką wspomnień w niedzielę 21 lipca na scenę The History Of Sunrise!

4 Strings 

Carlo Resoort i Jan De Vos działają od początku lat 90. Największe sukcesy święcili jednak w latach 2000. To wtedy wydali „Take Me Away”, które do dziś jest dla wielu hymnem muzyki trance. Legendarny utwór znalazł się w czołówce najpopularniejszych brytyjskich singli.

Później przyszły równie udane produkcje. W 2005 roku Holendrzy skomponowali „Sunrise”, który był oficjalnym hymnem Sunrise Festival. Utwór osiągnął światową sławę stając niezapomnianym klasykiem. 4 Strings udowodnili, że piękne melodia i niebanalny wokal to przepis na sukces. Doświadczenie i lata praktyki z pewnością zaowocują klimatycznym setem. Carlo i Jan wystąpią w niedzielę 21 lipca na scenie The History Of Sunrise!

DJ Kris

Człowiek, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Krzysztof Bartyzel to prawdziwa legenda polskiej sceny klubowej, dzięki której muzyka elektroniczna na stałe zagościła do klubów. Nigdy nie zmienił swojego nastawienia do swojej twórczości. Zawsze wierny brzmieniom muzyki trance.

Był rezydentem kultowego klubu Ekwador Manieczki. To właśnie tam powstały podwaliny pod to, co teraz znamy jako Sunrise Festival. Pomysłodawca i współorganizator festiwalu wschodzącego słońca, na którym co roku obchodzone są jego imieniny. Nie inaczej będzie w tym roku! Kris wróci za konsoletę w niedzielę 21 lipca na scenę The History Of Sunrise. To będzie podróż do wyjątkowych wspomnień. Słyszycie już w głowie: „Lewa, środek, ruszamy”?

Źródło: materiały prasowe