"Big Brother". Igor w łóżku z Izą. Nie płakał po odejściu Magdy Zając

„Big Brother”. Igor i jego kobiety w domu Wielkiego Brata

Igor Jakubowski od początku trwania programu cieszy się sporym powodzeniem wśród żeńskiej części mieszkańców domu Wielkiego Brata, sam zresztą również chętnie adoruje kobiety. Kiedy do ekipy „Big Brothera” dołączyła Magda Zając, mogło się wydawać, że będzie między nimi coś więcej. Jednak gdy do domu Wielkiego Brata niedługo później weszła Angelika Głaczkowska, Igor szybko zapomniał o Magdzie. Niestety dla Jakubowskiego, przygoda Angeliki z „Big Brotherem” nie trwała zbyt długo. Po jej odejściu z programu Igor był wyraźnie przybity. Wówczas sytuację powtórnie postanowiła wykorzystać Zając. W ostatnich dniach pobytu rolniczki w domu Wielkiego Brata para ponownie się do siebie zbliżyła. Wydaje się jednak, że bardziej z inicjatywy Zając, bo Igor zdawał się trzymać ją na dystans.

Tymczasem w sieci zaczęło huczeć na temat jego domniemanego romansu z Izą Mączką. Zdaniem widzów pomiędzy tą dwójką zaczęło rodzić się coś więcej niż tylko przyjaźń. Pikanterii dodaje fakt, że Jakubowskiego i Mączkę dzieli aż piętnaście lat różnicy. On ma 27 lat, ona jest 42-letnią matką trójki niemal dorosłych już dzieci.

„Big Brother”. Co łączy Igora i Izę? Para spędziła razem noc

Kiedy w domu Wielkiego Brata była jeszcze Magda, niektórzy widzowie podejrzewali, że nagłe zacieśnienie więzi Igora z Izą może wynikać z tego, że w ten sposób Jakubowski chce delikatnie dać Zając do zrozumienia, że nie jest nią zainteresowany. „Myślę, że zrobił to celowo aby Zając się odczepiła raz na zawsze”, „Może chce takim zachowaniem doprowadzić, żeby Madzia Zając mu dała spokój” – komentowali wówczas internauci.

Ale gdy Magda Zając pożegnała się już z „Big Brotherem”, bliskość pomiędzy Igorem i Izą nie zniknęła. Co więcej, tuż po wyjściu rolniczki Jakubowski i Mączka spędzili noc w jednym łóżku. Jak twierdzą internauci, chemię pomiędzy nimi dało zauważyć się już dużo wcześniej. „Igor od początku leci na Izę, a że baby na niego same wchodzą, i to jeszcze po pijaku, to nie jego wina”, „Iza go chyba intryguje – jest na dystans, to może jak wszystkie „łatwe” mógł mieć, chce spróbować gdzie indziej. Bo wiadomo, co łatwe, nie jest pożądane”, „Pasują do siebie” – pisali już wcześniej widzowie.