Debiut Romanowskiej w "Naszym nowym domu". Widzowie: "To już nie ten sam program"

Widzowie Polsatu zobaczyli w czwartek pierwszy odcinek odświeżonego programu "Nasz nowy dom". Nie zabrakło w nim zmian, które nie do końca spodobały się oglądającym. Internauci ocenili także nową gospodynię show, Elżbietę Romanowską.

"Nasz nowy dom" po zmianach

W czwartek Polsat pierwszy odcinek "Naszego nowego domu". Zadebiutowała w nim Elżbieta Romanowska, która zastąpiła w roli prowadzącej zwolnioną ze stacji Katarzynę Dowbor. Oprócz tego odświeżona została czołówka programu. Nowy sezon znacząco różni się też od poprzednich, chociażby w sposobie przedstawiania historii.

W pierwszym epizodzie "Naszego nowego domu" Romanowska odwiedziła panią Anię, która wychowuje 13-letniego Kacpra w spektrum autyzmu. Rodzina ma za sobą trudny bagaż doświadczeń: kobieta wiele lat temu wygrała walkę z rakiem, a poza tym uwolniła się od ojca dziecka – domowego tyrana. Ekipa programu przeprowadziła metamorfozę w mieszkaniu, które po raz ostatni remontowano 30 lat temu.

"Nasz nowy dom". Widzowie niezadowoleni ze zmian w programie

Po emisji pierwszego odcinka show internauci ruszyli do klawiatur, aby wyrazić swoją opinię na temat zmian. Większość widzów skrytykowała nowy sezon programu, ponieważ w ich ocenie "Nasz nowy dom" stał się trochę sztuczny. Niektórzy sądzą również, że gdzieś zniknęła dawna "atmosfera". Choć użytkownicy sieci na ogół krytycznie wypowiadali się na temat odmienionego show, to część z nich doceniła zaangażowanie Elżbiety Romanowskiej.

Ciężko się oglądało ten sztuczny luz, brak lektora, brak projektu 3D, tragiczna czołówka, no i niestety prowadząca sztuczna. Bardzo się starała, ale sorry no nie, niestety nie

Było mi szkoda Pani Kasi, ale już nie jest. Wiecie czemu? Bo ten program został tak zmarnowany, że szkoda by mi było, gdyby tak fajna osoba, jak Pani Dowbor, go prowadziła. Rozumiem wymienić prowadzącą, ale zmienić dosłownie wszystko? Dno i wodorosty

To już nie ten sam program. Wszystko pozmieniane, nie ta atmosfera. Już nie będę oglądała kolejnych odcinków

Pomimo mojej wielkiej sympatii do Pani Elżbiety... ale to nie jest już ten sam program. Sztywno, sztucznie. Idea programu wspaniała, o to chodzi... Ale widz też jest ważny. Brakuje jednak Pani Kasi...

– czytamy w komentarzach na instagramowym profilu programu.

Nie zabrakło też oczywiście osób, którym zmiany w "Naszym nowym domu" przypadły do gustu. "Ależ mi się podobał nowy odcinek z Panią Elą, powiew świeżości. Czekam na następny odcinek" – napisała jedna z internautek.

Oceń ten artykuł 0 3